Sezon na maliny uważam za otwarty! A ponieważ upały nieco osłabły i pobyt w kuchni nie jest heroicznym wyczynem, to namawiam Was do przygotowania tary malinowej z musem czekoladowym.
Na ciasto:
1,5 szklanki mąki
2 żółtka
szczypta soli
100g masła
dodatkowo w razie konieczności zimna woda (kilka łyżeczek)
Mus czekoladowy:
1 tabliczka gorzkiej czekolady (70%)
200 ml śmietany 36%
1/2 szklanki brązowego cukru
1 1/2 łyżeczki żelatyny
Mus malinowy:
400 g malin (mogą być mrożone)
1/3 szklanki cukru brązowego
1 1/2 łyżeczki żelatyny
Wszystkie składniki ciasta szybko siekamy nożem. Kilkoma ruchami rąk zagniatamy ciasto, gdyby ciasto było zbyt sypkie można dodać 2-3 łyżeczki zimnej wody.
Ciastem wyklejamy formę na tartę (15 x 30 cm) i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 190 – 200 stopni do chwili aż górne brzegi zaczną się rumienić. Upieczony spód pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Śmietanę podgrzewamy z 1/2 szklanki cukru i czekoladą. Zestawiamy z ognia gdy czekolada i cukier zupełnie się rozpuszczą. 1 1/2 łyżeczki żelatyny rozpuszczamy w 1/8 szklanki zimnej wody. Gdy żelatyna napęcznieje dodajemy do niej kilka łyżek masy śmietanowo czekoladowej i mieszamy aż żelatyna się rozpuści. Żelatynę wlewamy do zimnej masy czekoladowej i całość ubijamy mikserem do uzyskania konsystencji musu.
Na patelni rozpuszczamy 1/3 szklanki brązowego cukru z 3 łyżkami wody. Do gorącego syropu wrzucamy maliny i smażymy przez ok. 5 minut. Maliny powinny zmięknąć. Gorące maliny przecieramy przez sitko. 1 1/2 łyżeczki żelatyny rozpuszczamy w 1/8 szklanki zimnej wody. Gdy żelatyna napęcznieje dodajemy do niej kilka łyżek musu malinowego i łączymy zresztą malin. Wstawiamy do lodówki. Gdy masa zacznie tężeć wykładamy ją na wystudzony spód z kruchego ciasta. Na wierzch wykładamy mus czekoladowy. Odstawiany tartę do lodówki.
Gotową tartę dekorujemy świeżymi malinami i listkami melisy.
O rany, jest cudowna! Musi smakować wspaniale. :)
Pozdrowionka Aniu :)
Dziękuję :) Pani Magister !!! :)))
Niebo na talerzu :)
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki