Pączki (2)

Dzisiejszym wpisem chciałam Was zachęcić do lektury kolejnego numeru Magazynu Maszkety. Znajdziecie w nim przepisy na karnawałowe przyjęcia i spotkania, na słodkości, przekąski i kolorowe drinki. Są także przepisy na ciasta pachnące czekoladą. Jest coś o Alpach, nartach, wycieczkach w ciekawe miejsca. Z Maszketową instrukcją „krok po kroku” możecie własnoręcznie wykonać pachnące, musujące kule do kąpieli. Zapraszam Was do serdecznie do lektury!!!

Przepis na pyszne, tradycyjne kreple (pączki) znajdziecie również w nowym numerze Magazynu Maszkety.

pączki(2)_nm1-2

 

Pączki

 
zaczyn:

30g drożdży

80 ml mleka

łyżka mąki

łyżeczka cukru
 
ciasto:

250 g mąki pszennej

4 żółtka

75 g cukru

150 ml słodkiej śmietanki

szczypta soli

60 g masła

konfitura, dżem lub powidła

tłuszcz do smażenia
 

Zaczyn : ucieramy drożdże z cukrem i mąką dokładnie mieszamy z letnim mlekiem, odstawiamy na pół godziny do wyrośnięcia.

Do miski (żaroodpornej lub metalowej) wbijamy żółtka i dodajemy cukier. Miskę ustawiamy na garnku z gotującą się wodą, ubijamy na parze na jednolity, jasny i puszysty krem.

Mąkę z solą przesiewamy do miski miksera, dodajemy do mąki ubite żółtka i śmietankę (nie z lodówki!), zaczyn i wyrabiamy ciasto około 10 minut. Do ciasta wlewamy stopione, ostudzone masło i wyrabiamy jeszcze kilka minut. Przykrywamy miskę ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia – ciasto powinno podwoić swoją objętość. Wyrośnięte ciasto wykładamy na stolnicę (ciasto jest dosyć luźne, trzeba blat mocno podsypać mąką). Rękami rozpłaszczamy ciasto na placek grubości 2 cm, nie trzeba używać wałka. Z ciasta wycinamy pączki, nadziewamy je konfiturą, starannie zlepiamy, układamy na posypanej mąką stolnicy zlepieniem do dołu. Odstawiamy pączki w ciepłe miejsce, żeby wyrosły. Tłuszcz rozgrzewamy. Na gorący tłuszcz kładziemy po 2-3 pączki. Pączki smażymy na złoty kolor. Na dobrze wyrośniętych pączkach, w czasie smażenia, tworzy się jasna obrączka. Usmażone pączki odkładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, który wchłonie nadmiar tłuszczu. Z cukru pudru i niewielkiej ilości wody przygotowujemy płynny lukier. Osączone z tłuszczu pączki zanurzamy (do połowy) w płynnym lukrze.

 

Wydrukuj przepis

pączki(2)_nm3-2

pączki(2)_nm2-2

Zeppole – włoskie pączki

Zeppole to małe włoskie pączki, choć w zasadzie można powiedzieć też, że to małe, smażone ptysie. Zeppole przygotowuje się we Włoszech w dniu 19 marca, w dzień św. Józefa. Choć każdy region Italii ma swój przepis na ten smakołyk cechą wspólną jest to, że pączko-ptysie przygotowuje się z cista parzonego. Zeppole można upiec w piekarniku lub usmażyć w głębokim tłuszczu. Ja wybrałam drugi sposób czyli usmażyłam pączki i obtoczyłam je w cukrze pudrze z dodatkiem cynamonu. Pączki są bardzo smaczne również na drugi dzień.

pączki zeppole_nm1

 

Zeppole – włoskie pączki

 

1 szklanka mleka

100 g masła

3 łyżki cukru

1/4 łyżeczki soli

4 jajka

1 szklanka mąki pszennej

tłuszcz do smażenia

cukier puder z cynamonem do obtoczenia pączków

 

W rondelku podgrzewamy mleko, masło, cukier i sól. Gdy mleko zacznie się gotować jednym ruchem wsypujemy całą mąkę, zestawiamy rondelek z ognia i szybko mieszamy.  Gdy mąka połączy się z mlekiem i powstanie klejące ciasto ponownie umieszczamy rondelek na ogniu i podgrzewamy, ciągle mieszając, aż ciasto będzie odchodzić od ścianek naczynia. Ciasto przekładamy do miksera i gdy chwilę przestygnie dodajemy po jednym jajku. Kolejne jajko dodajemy dopiero wtedy gdy poprzednie będzie idealnie połączone z ciastem.

Gotowe ciasto przekładamy do woreczka na mrożonki, takiego z grubej folii, odcinamy róg i wyciskamy pączki bezpośrednio do gorącego tłuszczu. Pączki formujemy odcinając poszczególne porcje ciasta nożyczkami.  Podobnie formuje się pączki z sokiem pomarańczowym.

Pączki odkładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym żeby odsączyć nadmiar tłuszczu. Cukier puder mieszamy z odrobiną cynamonu i obtaczamy w nim ciepłe pączki.

 

Wydrukuj przepis

pączki zeppole_nm3

pączki zeppole_nm1

Back to Top