Mam w swoim zbiorze książek kulinarnych stary, trzydziestoletni podręcznik technologii dla Zasadniczych Szkół Zawodowych „Ciastkarstwo”. Jego autorami są Czesław Dojutrek i Andrzej Pietrzyk. W książce tej oprócz teoretycznych wiadomości dla początkujących cukierników jest dużo fajnych i prostych przepisów. Między innymi właśnie ten na klawisze. Smak tych ciastek pamiętam jeszcze z czasów gdy chodziłam do liceum, zawsze można było je kupić w pobliskiej cukierni.
340 g mąki
185 g margaryny
45 g cukru pudru
2 żółtka
kilka kropli esencji waniliowej
1 białko
cukier puder
Margarynę ucieramy z cukrem na jednolitą masę. Do masy dodajemy żółtka, esencję waniliową i mąkę. Po wymieszaniu składników powstaną luźne okruchy ciasta. Okruchy wykładamy na blat i szybko zagniatamy. Wałkujemy ciasto na prostokąt o grubości około 1 cm i wkładamy rozwałkowane ciasto do lodówki na godzinę.
Białko ucieramy z taka ilością cukru pudru aby powstała glazura o konsystencji bardzo gęstego lukru. Na schłodzonym cieście rozsmarowujemy nożem glazurę białkową i zostawiamy na około 30 minut aż glazura lekko wyschnie.
Kroimy ciasto na prostokąty o wymiarach 1 cm x 4 cm (najlepiej to robić kółkiem do krojenia pizzy). Ciasteczka pieczemy w temperaturze 180 stopni. Temperatura nie może być wyższa bo ciastka mają być jasne, a glazura nie przypieczona. Pieczemy około 10 – 15 minut – zaglądamy do piekarnika żeby ciasteczka się nie przypaliły.
Kochana z nieba mi spadlas :)
od kilku miesiecy bezskutecznie poszukuje przepisu na klawisze …Dzieki Ci dobra kobieto!
Ja go też strasznie długo szukałam. W końcu dorwałam w podręczniku ciastkarstwa przemysłowego :) Bardzo się ucieszyłam bo to super ciasteczka są :)
pierwszy raz widzę takie ciasteczka, wyglądają apetycznie no i jak mówicie że pyszne to trzeba je koniecznie wypróbować :)
jejku, to zdjęcie mnie rozbroiło..
muszę te klawisze zrobić.. mam ten przepis w jakiejś starej książce, ale jakoś nigdy mnie nie zachęcał aż tak. zmieniam zdanie. :D
Wspaniale! :) Oj tak cudownie sie prezentuja ze musze je zrobic!!
Jakie one są śliczne,takie delikatne, niesamowite po prostu! :))
Pozdrawiam:)
fantastyczne! a czy one rosną podczas pieczenia?
Praktycznie nie rosną wcale, upieczone są nieco wyższe niż surowe ale nic nie rosną na boki.
These look very, very good! And you chose an adorable way to photograph them, looks delicious!
Wow! These pastries look perfect. Your photography is amazing as well.
these look delicious, i am so making them tomorrow ^^ thank you for the recipe!
Hej. Nigdy wcześniej nie słyszałem o tym przepisie. Klawisze wyglądają smakowicie, mam nadzieję, że nie tylko na zdjęciu:D …Pozdrawiam:D
Kolejne cudo wyszlo spod Twych rak. Wygladaja slicznie, takie delikatne.
pozdrawiam
Your cookies are so pretty! They look incredibly tender and delicious.
Sorry, I’m from Australia and am unsure what „vanilla essention” is. Is it the same as vanilla essence ? Also, how much icing sugar would we need for the icing ?
vanilla essence of course :) – it is my mistake :)
On 1 egg white about 1 cup icing sugar (or more) – icing should be very thick.
ale zgrabne :D
Rozmarzyłam się… bo je lubię, a poza tym podoba mi się kształt i nazwa. Pozdrawiam, Ola – Bobe Majse
Aniu – smak dzieciństwa mi przypomniałaś!
Dziękuję za odpowiedź, jeśli piszesz że nie rosną to mam wobec nich pewne plany :)))
Hi =),
I’ve had this page bookmarked for a while, and came back to look at it today. I have to say your cookies are absolutely stunning, and I bet very tasty. Thank you for sharing something so beautiful with us!
~Kurious Kitteh
Zrobiłam, pyszne! W rodzinie mojego meżczyzny doskonale znane. Dzięki za przepis.
Swietny przepis!!! Dziekuje…. upieklam dzisiaj wysmienite, kruche…glazura pieknie sie upiekla..
Aniu, mam pytanie. Jakich wymiarów była ta blaszka?
byłam na takim jednym weselu i tam były takie,zjadłam chyba wszystkie ;D
obszukalam się przepisu i mam!!
zrobie w następny weekend
Właśnie spisałam składniki i robię:)
Moja babcia robiła coś podobnego. To był bardzo stary przepis. Ale kruche ciasto rozwałkowane było na cieniutko (jak na drobne ciasteczka), natomiast bezy było więcej. Po upieczeniu proporcje ciasta i bezy na zdjęciu były odwrotne. I potem dwa klawisze sklejało się ze soba za pomoca kwaśnego dżemiku (najczęściej wiśniowego).
Pycha!
Macro i jak wyszło?
Niedługo robię? Czy glazura się nie rozpływa w piekarniku?
pozdrowienia dla autorki
ja zrobilam te ciasteczka ale byly tak kruche ze sie w rece rozpadaly
Również interesuje mnie rozmiar blaszki, nie chciałabym użyć zbyt dużej.
Używam blaszki takiej zwykłej z niskim brzegiem, na ciasteczka.
moje dziecinstwo i smak mojej ukochanej Polskiej cukierni mi sie przypomina! dziekuje ci bardzo kochanie! zaraz zapisuje przepis! xoxox
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki