Ponieważ szyję małe (gabarytowo) rzeczy to płótno lniane jest i się nie kończy. Dzisiaj 'wyprodukowałam’ etui na dokumenty i karty. Przód ozdobiłam haftowanym kotkiem. Lubię kotki :)
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
Szczęka mi opadła. Cudo po prostu. Też lubię kotki. Niesamowita rzecz!!!
Portfelik śliczny, ale – no, nie będę ukrywać – dla mnie kiciuś jest jego największą zaletą! Też lubię kotki :)
Bardzo ładne etui, kocur piękny niczym mój osobisty :)
pozdrawiam A
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki