Muffiny pszenno-kukurydziane z fetą

Dzisiaj coś słonego i szybkiego w wykonaniu. Muffiny pszenno kukurydziane z fetą i suszonymi pomidorami. Aromat wzbogacają świeże zioła dodane do ciasta. Takie wytrawne muffiny to doskonały dodatek do barszczu lub bulionu.

 

MUFFINY  PSZENNO-KUKURYDZIANE  Z  FETĄ

 

1 szklanka mąki pszennej

1 szklanka mąki kukurydzianej

1 szklanka mleka

1/2 szklanki oleju roślinnego

1 jajko

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka soli*

1/2 szklanki suszonych pomidorów pokrojonych w drobną kostkę

1 szklanka sera feta pokrojonego w kostkę

1/4 szklanki posiekanych ziół (ja dałam lubczyk i bazylię)

1/2 łyżeczki mielonego pieprzu

1/2 łyżeczki suszonego czosnku

 

W dużej misce mieszamy mąki z pozostałymi sypkimi składnikami. W drugiej misce mieszamy jajko, olej i mleko i posiekane zioła. Dodanie ziół do płynnych składników sprawi, że zioła równomiernie rozprowadzą się w muffinach. Wlewamy płynne składniki do suchych, dodajemy suszone pomidory i fetę. Ciasto mieszamy bardzo krótko.

Nakładamy porcje ciasta do formy na muffiny. Pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez około 20 minut.

*UWAGA!  Przed posoleniem ciasta warto spróbować kawałka fety, jeżeli jest bardzo słona to zmniejszamy ilość soli dodawanej do ciasta.

 

Wydrukuj przepis

18 komentarzy

  1. 8 maja 2011 o 14:40

    Uwielbiam takie wytrawne muffinki ; )
    super.
    pozdrawiam
    http://www.kuchniamalegokuchcika.blox.pl

  2. 8 maja 2011 o 14:45

    obłędnie wyglądają te muffinki. dodatki jak dla mnie idealne;)

  3. 8 maja 2011 o 15:49

    Dobre do zabrania do pracy na drugie sniadanie :) dodaje przepis do ulubionych.

  4. 8 maja 2011 o 16:35

    ale super propozycja na śniadanko!!!

  5. 8 maja 2011 o 17:43

    Świetne! na drugie śniadanie czy piknik jak znalazł:)

  6. 8 maja 2011 o 18:51

    to pierwsze zdjęcie przepiękne po prostu!Bardzo apetycznie się prezentują!

  7. 8 maja 2011 o 20:35

    Świetny zestaw! uwielbiam pikantne muffiny!!!

  8. 8 maja 2011 o 21:39

    Fajne te muffinki. Choc wolę na słodko, to spróbowałabym Twoich wytrawnych. Ja kiedyś robiłam z fetą i oliwkami:)

    Pozdrawiam Aniu:)

  9. 9 maja 2011 o 09:33

    jestem ogromna fanka slonych muffinow..dla mnie to taka odmiana dla krokietow:)

    wspanialy pomysl:)

  10. Kasiek
    9 maja 2011 o 18:59

    wyglądają obłędnie :D

  11. 9 maja 2011 o 21:08

    Takich dobroci to ja jeszcze nie smakowałam! :)

  12. 10 maja 2011 o 07:22

    Takie muffiny to fajna rzecz :) Ja zwolenniczką słodyczy nie jestem więc taka wersja na słono bardzo mi odpowiada. No i w razie braku obiadu idealne są do kubeczka barszczu (z kartonu rzecz jasna) :)))

  13. 10 maja 2011 o 21:27

    SMakowicie oj smakowicie u Ciebie:-)A jakież Ty tu dziewczyno piękne zdjęcia serwujesz, mniammm….Dziękuję za odwiedzinki i zapraszam!

  14. Fanka
    15 maja 2011 o 16:16

    czy moge spytac gdzie mozna kupic takie papilotki? :)

    serdecznie dziekuje!

    • Ania
      16 maja 2011 o 04:22

      Kupiłam je dawno temu w sklepie z foremkami. Sklep już niestety został zlikwidowany. Na szczęście zakupiłam solidną porcję tych papilotek i jeszcze mi trochę zostało :)

  15. 31 maja 2011 o 12:58

    strasznego smaka mi narobiłaś :D osz Ty niedobra :D

  16. 18 czerwca 2011 o 22:02

    fantastyczny pomysł :)

  17. benek
    22 października 2012 o 18:19

    Jeszcze nie robiłem takich pikantnych. Ale przepis zapowiada interesujący smak

Leave reply

*

Back to Top