Draże mleczne

Lubicie smak mlecznych draży? Jeżeli tak to dzisiejszy przepis jest właśnie dla Was.  Masa, z której formuje się cukierki bardzo ładnie współpracuje :) Można ją wyciskać szprycą, można nakładać do małych, silikonowych foremek – wszystko zależy od Waszej pomysłowości. Jest jednak jeden warunek trzeba to robić bardzo sprawnie i ostrożnie bo masę formuje się na gorąco.

 

DRAŻE  MLECZNE

 

1/2 szklanki wody

125 g masła

250 g cukru

300 g mleka w proszku

 

Wodę, masło i cukier umieszczamy w rondelku, doprowadzamy do wrzenia. Na małym ogniu gotujemy masę około 20 minut.

Mleko w proszku przesiewamy przez sitko. Masę zdejmujemy z ognia i od razu wsypujemy całe mleko w proszku. Dokładnie mieszamy do chwili aż masa będzie gładka i jednolita. Gorącą masę przekładamy do rękawa cukierniczego wyciskamy małe guziczki. Najlepiej robić to w rękawicach kuchennych bo masa jest naprawdę gorąca i trudno utrzymać ją w rękach.

Masę możecie wyciskać na papier do pieczenia, na matę silikonową albo na deskę do krojenia. Możecie też masę nałożyć do małych silikonowych foremek (np. takich na kostki lodu). Masę odstawiamy do stężenia. Guziczki będą gotowe szybciej, masę w foremkach trzeba odstawić do stężenia na całą noc.

Draże można przechowywać w puszce lub słoiku przez kilka dni.

 

Wydrukuj przepis

24 komentarze

  1. Anonim
    18 stycznia 2012 o 17:44

    genialne, zapisuje do wypróbowania:)

  2. Lidzia
    18 stycznia 2012 o 17:52

    jak zawsze same pyszności. muszę wypróbować wszystko:D

  3. 18 stycznia 2012 o 18:39

    aj , jako berbeć je uwielbiam , teraz nie jadam tych sklepowych bo nie dobre :D
    Ale takie to pewnie jak te z moich wspomnień , trzeba zrobić
    Prześliczne na dokładkę

  4. 18 stycznia 2012 o 19:51

    rewelacyjny pomysł :) koniecznie muszę zrobić szczególnie dlatego, że jest tam mleko w proszku :)

  5. 18 stycznia 2012 o 20:25

    Brzmi zachęcająco. Jako, że od jakiegoś czasu bawię się w tworzenie czekoladowych cudeniek, taki przepis jest dla mnie jak znalazł. Swoją drogą, te drażetki wyglądają jak kropelki używane w amerykańskich przepisach do dekoracji i jako dodatek do muffinek i ciasteczek :D

  6. 18 stycznia 2012 o 20:38

    One wygladają, jak takie czekoladowe krople, sprzedawane „na wagę”, które kiedyś produkowała Goplana

  7. 18 stycznia 2012 o 20:40

    Jakie cudeńka Aniu! Ślicznie zakręcone drażetki:)
    Bardzo mi się podobają.
    Uściski:*

  8. 18 stycznia 2012 o 20:48

    Oo, draże, smak podstawówki! :)) koniecznie do wypróbowania :)

  9. 18 stycznia 2012 o 21:50

    Świetne! aż wykorzystam je na upominek :)

  10. 18 stycznia 2012 o 22:36

    ale ładniusie, naprawdę fajne i musza być słodziutkie.

  11. Poranna
    18 stycznia 2012 o 23:03

    jak małe beziki :-)

  12. 18 stycznia 2012 o 23:24

    Śliczne Ci wyszły ;) Aż się prosi żeby dorobić im oczka z czekolady i przerobić na malutkie halloweenowe duszki! Tak jakoś mi się skojarzyło :D

  13. Asia
    19 stycznia 2012 o 08:44

    Uwielbiam draże mleczne. Kolejny przepis do zapisania ale jest tych przepisów tak dużo, że nie wiem kiedy to wszystko wypróbować ;)
    GŁOS ODDANY – BO TWÓJ BLOG (I RĘKODZIELNIA) JEST GENIALNY!!

  14. 19 stycznia 2012 o 16:12

    Uwielbiam draże, mleczne, nie pomyślałabym, ze można je zrobić samemu w domu:)

  15. 19 stycznia 2012 o 16:21

    ale super przepis! :)

  16. 19 stycznia 2012 o 21:30

    cudownie wyglądają:) pozdrawiam

  17. 19 stycznia 2012 o 22:03

    Uwielbiam takie proste przepisy – właśnie dzięki tobie zaplanowałam sobie weekendowe chwile w kuchni :)

  18. 20 stycznia 2012 o 13:09

    Wyglądają cudnie, jak czapeczki. To co było w ceramicznym kubeczku zanim stał się kubeczkiem na draże, też pyszne:)

    • Ania
      20 stycznia 2012 o 13:56

      Oj to co było w kubeczku zanim stał się kubeczkiem na draże było bardzo dobre :)

  19. Ania
    21 stycznia 2012 o 18:15

    A mi te draże nie wyszły – masa zrobial sie bardzo sypka nie było mowy o wyciskaniu jej a zrobiłam je według przepisu z połowy porcji :( jakiś pomysł dlaczego tak sie stało?

    • Ania
      21 stycznia 2012 o 21:56

      Może w czasie gotowania odparowało zbyt dużo wody. Masa jest bardzo gęsta ale nie sypka.
      Dobrze się wyciska przez rękaw. Następnym razem gdy nie będzie miała odpowiedniej konsystencji możesz dodać trochę gorącej wody.

  20. Zo-fia
    21 stycznia 2012 o 22:12

    Zrobiłam dzisiaj i muszę przyznać, że to właśnie TEN smak!!! Masa faktycznie parzy w ręce ale warto się pomęczyć :)

  21. 6 lutego 2012 o 22:17

    Ale super pomysł! :) Koniecznie muszę wypróbować. W podobny sposób, dodając do tych składników kakao, herbatniki i bakalie, robię blok czekoladowy. Też pychota, polecam :)

  22. Aga
    12 maja 2013 o 12:23

    Robiłam wczoraj, a dziś się nimi zajadałam :) Pyszne :)

Leave reply

*

Back to Top