Ostatni weekend spędziłam niezwykle sympatycznie :). Kilkanaście dni temu udało mi się wygrać Warsztaty kulinarne z Panią Bożeną Sikoń w kuchni +. Do wygranej przyczynił się przepis na sernik czekoladowy, na który możecie jeszcze głosować na stronie kuchni+.
Informacja o wygranej i świadomość występu przed kamerą wprowadziła mnie w stan przedzawałowy. Ale kilka dni odstępu pomiędzy ogłoszeniem wyników, a nagraniem w kuchni+ pozwoliło mi trochę ochłonąć i oswoić się z sytuacją. Na warsztatach było fantastycznie!
Na wyjątkowy i niepowtarzalny smak warsztatów miały wpływ cztery składniki :).
Pierwszy, najważniejszy składnik to Pani Bożena Sikoń.
Pani Bożena w swoich programach o łakociach to zupełnie inna Pani Bożena niż 'na żywo’ :). Moje obawy między innymi wynikały właśnie z tego, że bałam się takiego chłodnego profesjonalizmu :) Tymczasem Pani Bożena to super sympatyczna, ciepła, miła i uśmiechnięta osoba. Jej równowaga i spokój spowodowały, że nie 'zjadły nas nerwy’ :). Przed jej wiedzą, doświadczeniem i kunsztem cukierniczym chylę czoła. A najważniejsze jest to, że Pani Bożena wspaniale potrafi dzielić się swoją wiedzą, jest fantastycznym nauczycielem. Pani Bożenko uwielbiam Panią :).
Drugim równie ważnym składnikiem była super ekipa warsztatowców: Iza, Kasia, Magda, Dorota, Julita, Darek, Łukasz(1), Łukasz(2), Kamil i ja :). Dobraliśmy się idealnie. Dwa wspólne dni minęły w mega fajnej atmosferze i ze łzami w oczach rozstawaliśmy się w niedzielny wieczór.
Trzeci składnik łączący wszystko w całość to ekipa pracująca nad powstawaniem programu. Atmosfera na planie była tak sprzyjająca „debiutantom”, że praktycznie nie odczuwało się obecności kamer za plecami. Ryszard (reżyser zamieszania) to debeściak :)
Czwarty składnik, który dodawał niezwykłego smaku całości przedsięwzięcia to wyśmienite posiłki, które serwowała nam restauracja TAMKA 43 :).
Wisienka na torcie to Kasia, asystentka Pani Bożeny, która pomagała nam i wspierała w cukierniczych zmaganiach :).
Wszystkim należą się wielkie podziękowania :).
A ponieważ nie byłabym sobą gdybym nie zabrała na nagranie aparatu to udało mi się sfotografować 'od kuchni’ jak przebiegały dwa dni warsztatów :). Nie patrzcie na jakość i fachowość zdjęć bo większość powstawała w biegu między pieczeniem blatów makaronikowych, a notowaniem kolejnych przepisów. Zdjęć mam bardzo dużo więc drogą eliminacji wybrałam najfajniejsze i stopniowo będę je umieszczać na stronie. Relacja fotograficzna jest inna od tej, którą zobaczycie w kuchni+, bo moje zdjęcia to obraz od kuchni czyli uwzględniający obecność wszystkich, którzy kręcili się na planie :).
Dzień pierwszy, piątek.
W piątek wieczorem spotkaliśmy się po raz pierwszy i w ramach integracji zjedliśmy kolację w restauracji TAMKA 43. Ale nie myślcie sobie, że było bezstresowo :). Kamery już na nas czekały w środku…
… i na zewnątrz
Stół elegancko nakryty czekał aż Ryszard przepyta nas przed kamerą :)
Po udzieleniu odpowiedzi na trudne pytania zasiedliśmy do stołu w towarzystwie Pani Bożeny :)
Menu było niesamowite: ostrygi, risotto z białymi truflami, niewyobrażalnie pyszna granita szczawiowa z jeżynami, policzki wieprzowe, kasztany i na osłodzenie deser :). Szef kuchni Robert Trzópek pozwolił nam nawet zajrzeć do kuchni.
W pierwszym dniu nie szalałam z aparatem bo jeszcze miałam opory przed nowym i nieznanym :). Ale w sobotę opory odeszły w zapomnienie i dzień zaczął się tak:
ciąg dalszy nastąpi… :)
Serdecznie gratulacje! Bardzo lubię programy z Panią Bożeną i myślę, że takie spotkanie z nią to wielka przyjemność i niesamowite doświadczenie! Będę wypatrywać kolejnych relacji:)
Pozdrawiam!
gratuluję, Aniu, tych warsztatów – ja byłam na poprzednich i wiem jaka to fajna przygoda :) niecierpliwie czekam na dalszy ciąg relacji!
Strasznie lubię twojego bloga i jak widziałam info o tym konkursie to pomyślałam, że z blogerów to TY powinnaś wziąć udział :) i proszę !! gratulacje :)
Te warsztaty to była niezwykła przygoda, a Pani Bożena – REWELACJA ! :)
Aniu,skąd na tę relację znalazłaś czas,ja ,jeszcze nie mogę się ogarnąć,ale całokształt super
pozdrawiam Julita
Julita wzięłam dzisiaj urlop na żądanie :). Wracaliśmy w pociągu bez miejscówek więc jechaliśmy w korytarzu siedząc na podłodze. Rano byłam nieżywa :)
Uwielbiam program Pani Bożeny ….też chciałam wysłać zgłoszenie, ale niestety pewne wcześniej złożone zobowiazania mnie powstrzymały …mam nadzieję ze będzie część II warsztatów:) ….Pani gratuluję udziału i czekam na wieści, kiedy będę mogła Was zobaczyć w Kuchni.tv:)
Gratulacje! Program Pani Bożeny jest świetny…. :)
Gratulacje! Już czekam na ciąg dalszy relacji i jakieś nowe smakowite przepisy…
Aniu, relacja i zdjęcia – fantastyczne! Że też miałaś na to siłę i czas dzisiaj:-) Strasznie się cieszę, że mogłam razem z Tobą i z Izą, Dorotą, Magdą, Julitą, dwoma Łukaszami;-), Darkiem i Kamilem przeżyć tak cudowną przygodę!
Aniu, dziękuje, że utrwaliłaś w tak piękny sposób nasze warsztaty. Gratuluje bloga- masz piękny styl pisania, myślę, że powinnaś napisać książkę. Tego CI życzę, i oczywiście abyśmy wszyscy razem ponownie się spotkali na warsztatach u Panie Bożeny.
Z kulinarnym pozdrowieniem
Łukasz M
Dziękuję Aniu za wspólnie spędzony czas na Warsztatach smaku Kuchni+, i oczywiście za utrwalenie tych chwil, których teraz prawie nie pamiętam z wrażenia, było to magiczny czas dla mnie i myślę, że dla całej ekipy wielkiej wygranej dziesiątki. Taki blog to marzenie może i mnie się kiedyś uda taki założyć….. Ale i tak bym się chciał skupić na idealnych makaronikach i musach na bazie czekolady :) co do poprzednika to ja jestem za , za spotkaniem z Panią Bożeną :)
Pozdrawiam Darek Mączka
Aniu, relacja zdjęciowa wygląda bajkowo, słowna przywołuje wszystkie wspomnienia. Bardzo ładnie to ujęłaś zarówno w obiektywie jak i w słowach ;-) Pozdrawiam ;-) p.s. blog super
ale przeżycie :D super relacja !!!!
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki