Muszę przyznać, że mam wyrzuty sumienia z powodu zaniedbywania bloga w ostatnim czasie. Piszecie maile czy ze mną wszystko OK. Tak, tak, w zasadzie wszystko OK tylko czasu ciągle brak :). Ostatnio tak się w moim życiu plecie, że praca zawodowa i „rękodzielniczenie” w KULKOWIE wypełniają mój czas całkowicie. Nie obiecuję poprawy :) ale będę się starać :)
Tymczasem na słoneczne, upalne, letnie dni podsyłam Wam garść kolorowych i smacznych propozycji.
Na dobry poniedziałek proponuję Wam koktajl botwinkowy. Najlepszy teraz gdy botwinka jeszcze jest bardzo młoda i ma malutkie, delikatne listki. Miksujcie!
spora garść młodych, zdrowych liści botwinki (z łodygami)
1 banan
1/2 świeżego ananasa
1 szklanka maślanki
Botwinkę dokładnie myjemy pod bieżącą wodą, ananasa obieramy i usuwamy zdrewniały środek. Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Nie trzeba dodawać cukru – ananas i banan są dostatecznie słodkie.
Dni coraz bardziej wiosenne, więc idealnie dopełni je smoothie w zielonym kolorze.
1 dojrzały banan
1/2 świeżego ananasa
2 owoce kiwi
1 szklanka wody
Ananas obieramy i pozbawiamy zdrewniałego środka. Kroimy na cząstki i umieszczamy je w blenderze. Banan i kiwi obieramy dodajemy do ananasa, wlewamy wodę i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji.
Podajemy od razu po przygotowaniu.
Jaki kolor taki smak :). Wiśnie pięknie barwią smoothie. Nie jest zbyt słodki, bo wiśnie bardzo fajnie równoważą słodycz bananów i ananasa. Nie wypijajcie wszystkiego. Zostawcie jedną szklankę smoothies będzie potrzebna do jutrzejszych lodów :).
1,5 szklanki mrożonych wiśni (drylowanych)
2 banany
1/4 świeżego ananasa
Ananas obieramy, usuwamy łykowaty środek, kroimy na kawałki. Banany obieramy i dzielimy na mniejsze części. Wszystkie składniki miksujemy (malakserem lub blenderem). Podajemy od razu po przygotowaniu.
Truskawki, które kupiłam by przygotować sernik na zimno nie zachwycały smakiem, ale wczoraj udało mi się nabyć truskawki pyszne, słodkie i pachnące latem. Przygotowałam z nich koktajl z dodatkiem bazylii. Muszę przyznać, że połączenie smaku truskawek z bazylią jest wyjątkowo trafione. Nie bójcie się bazylii :). Miksujcie! :).
400 g truskawek
2 banany
300 ml jogurtu naturalnego
3 łyżki miodu
10 – 15 dużych liści świeżej bazylii
Truskawki płuczemy i usuwamy szypułki. Wszystkie składniki umieszczamy w malakserze, miksujemy i rozlewamy do szklanek. Możecie też przygotować koktajl z pomocą blendera.
Podajemy od razu po przyrządzeniu.