Mikołajowe sanie z piernika

Nie mam ostatnio czasu na fotografowanie piernikowych wytworów ale ponieważ spadł dzisiaj pierwszy śnieg to Mikołajowy pojazd śnieżny MUSIAŁ pojawić się na blogu :). Mikołajowe sanie wykonane są z piernika. Boki sań ozdobiłam kolorowym, czerwonym cukrem. Wykończenie zrobiłam z cukru rafinowanego (dostałam go od dorki :) ). Płozy ozdobiłam srebrnymi, cukierkowymi kuleczkami. Sanie mają w środku siedzisko dla Mikołaja, ale ponieważ Mikołaja nie miałam to do zdjęcia zastąpił go worek z prezentami.

30 komentarzy

  1. Nanami95
    24 listopada 2010 o 18:27

    O matko ! Cuuuudo, zazdroszczę, małe dzieło sztuki :]

  2. 24 listopada 2010 o 18:31

    O lol, Aniu ależ szybciutko.
    Ale ten czas leci, już niebawem mikołajowo będzie.
    Pozdrawiam:)

  3. 24 listopada 2010 o 18:32

    Jesteś niesamowita. Tak pięknego piernika jeszcze nie widziałam.

  4. 24 listopada 2010 o 18:33

    Jeszcze jedno. Czy masz gdzieś szablon do tych sań?

    • Ania
      24 listopada 2010 o 18:38

      Sanie wycinałam nożem, bez szablonu (tzn. bez foremki) :) Z papieru sobie sanie wycięłam na wzór.

  5. 24 listopada 2010 o 19:14

    jestem pod ogromnym wrażeniem. toż to dzieło sztuki!!!

  6. 24 listopada 2010 o 19:35

    Normalnie cudo:) Rewelacyjne sanie. Teraz przyszedł czas na Mikołaja.
    Pozdrawiam:)

  7. 24 listopada 2010 o 20:09

    Ale cudeńko :)

  8. 24 listopada 2010 o 20:23

    o rajuśku! jakie piękne!!!

  9. 24 listopada 2010 o 22:17

    Jejku jakie cudeńko Aniu! :)

  10. 25 listopada 2010 o 06:07

    Dziękuję bardzo za miłe słowa :)

  11. 25 listopada 2010 o 09:33

    That’s a ver beautiful gingerbread sledge!

  12. Mira
    25 listopada 2010 o 10:01

    mistrzostwo świata :))))

  13. 25 listopada 2010 o 13:13

    Gorgeous! Your work is amazing!

  14. Kasiek
    25 listopada 2010 o 13:59

    cudeńko :D

  15. Zuza
    25 listopada 2010 o 18:57

    MAJSTERSZTYK!:)

  16. Agata
    26 listopada 2010 o 07:40

    Za takie piernikowe cudo powinni przyznać Ci Nobla!!!!

  17. małgorzata
    26 listopada 2010 o 19:06

    Tworzysz niesamowite cudeńka masz niecodzienną wyobrażnię i olbrzymi talent w rękach , jestem i będę wierną fanką Twoich DZIEŁ SZTUKI.Pozdrawiam gorąco.

  18. 29 listopada 2010 o 01:47

    This is beautiful! I have a whole new respect for building with gingerbread after last years Daring Baker’s December challenge

  19. 30 listopada 2010 o 09:05

    O żesz! nie jestem w stanie pojąć jak można stworzyć takie jadalne dzieło sztuki! :D
    Mistrzostwo po prostu! Gratuluję ogromnego talentu i wyobraźni! :)

  20. 30 listopada 2010 o 10:54

    jestem pod wrażeniem, cudo :)

  21. Java
    30 listopada 2010 o 14:04

    śliczne jak zawsze, gdzie można kupić taki cukier i czy on jest szklisty czy biały matowy?

  22. Java
    2 grudnia 2010 o 10:58

    chciałam jeszcze zapytać z jakiego przepisu są sanie? no i ten cukier spać mi nie daje….

  23. 2 grudnia 2010 o 11:10

    Sanie są z przepisu na piernikowe domino. Cukier kupiła mi koleżanka w niemieckim realu (o ile dobrze pamiętam). Cukier jest biały, matowy.

  24. Java
    2 grudnia 2010 o 13:29

    dziękuję :)

  25. 12 grudnia 2010 o 20:52

    Po prostu świetnie!

  26. 14 grudnia 2010 o 20:10

    Kobieto!!! Przeglądam Twoje dzieła i umieram z zazdrości!!! To są wszystko prawdziwe ARCYDZIEŁA! Absolutne MISTRZOSTWO!!! Szczerze gratuluję TALENTU i pzdr Aniado

  27. 2 października 2011 o 11:22

    Piękne sanie. Mam nadzieję, że w tym roku też uda mi się stworzyć podobne arcydzieło. Pozdrawiam serdecznie.

  28. 12 grudnia 2012 o 12:37

    A w jaki sposób sklejałaś całe sanie? Na lukier? Są rewelacyjne i chciałabym zrobić takie dzieciakom na tegoroczne święta :)

    • Ania
      12 grudnia 2012 o 13:04

      tak, sklejałam lukrem :)

Leave reply

*

Back to Top