Kolejna porcja pisanek – szmacianek. Tym razem większych (mają około 9 cm wysokości) i te są do zawieszenia. Uszyte z lnu i bawełny w naturalnych kolorach, ozdobione tasiemkami i satynowymi wstążkami. Wzory się nie powtarzają, każda pisanka jest inna.
Zgodnie z obietnicą zamieszczam szablon do wykonania pisanek: SZABLON PDF
Po uszyciu pisanek – szmacianek zostały mi skrawki materiałów. Pocięłam je na paski szerokości 1,5 cm i zaplotłam w warkocz. Warkocz pozszywałam i wyszedł koszyczek :) Koszyczek jest niewielki, mieści w sobie jedno wielkanocne jajko :)
U mnie wprawdzie choinka jeszcze stoi ale myślami już krążę w okolicach Wielkanocy :). Ponieważ maszyna ładnych kilka dni była schowana postanowiłam położyć temu kres i uszyłam, z kawałków bawełny, kolorowe pisanki. Może i trochę za wcześnie ale co tam…
Wczoraj uszyłam kolejny kalendarz adwentowy. Długi i wąski – na ok. 5 cm. W każdej kieszonce mieści się jeden cukierek. Materiał jest elastyczny więc cukierki mocno „siedzą” w kieszonkach. Zajmuje tak niewiele miejsca, że zmieści się w każdym domu :)
Przygotowania do Jarmarku Świątecznego ciągle trwają. Od kilku dni szyję kalendarze adwentowe. Każdy kalendarz to 24 mini Mikołajowe czapeczki – takie na 3 niewielkie cukierki. Szerokość czapki ok. 5 cm, wysokość (mierzona bez pomponika) ok.8,5 cm. Straszna dłubanina. Jeszcze nie wszystkie kalendarze są gotowe – będzie ich 16 sztuk :)