Pisankami – szmaciankami zapełnił się już cały karton więc czas na zmiany. Uszyłam kilka kotów :) . Niektóre w całkiem wiosennych kolorach. Pomysł na koty znalazłam na chińskich stronach z rękodziełem.
Koty (te i inne) będą atrakcją naszego stoiska na Jarmarku Rzeczy Ładnych w Chorzowie :). Zapraszam !
Walentynki już niedługo i dlatego proponuję szczęśliwym posiadaczom kotów przygotowanie walentynkowej myszki dla swojego pupila :). Zabawka jest wypełniona kocimiętką, na pewno spodoba się obdarowanemu :). Wykonanie myszki jest bardzo proste. Dla ułatwienia przygotowałam dla Was tutorial.
Do wykonania walentynkowej myszki potrzebne będą:
Materiał, sznurek bawełniany, nici, kocimiętka, wypełniacz (może być wypełnienie z jakiegoś zapomnianego jaśka, pocięta włóczka, wata).
Z materiału wycinamy dwa serca (ja użyłam dwóch rodzajów materiału ale można użyć jednego).
Szablon w PDF można pobrać TUTAJ.
Odcinamy kawałek sznurka o długości 15 cm. Na jednym końcu zawiązujemy węzeł. Węzeł nie pozwoli na wyszarpnięcie sznurka z zabawki w czasie intensywnej eksploatacji :).
Jedno serce układamy prawą stroną do góry, układamy sznurek – będzie pełnił funkcje ogona – (tak jak na zdjęciu) i przykrywamy drugim sercem tak aby prawe strony znajdowały się w środku. Całość spinamy szpilkami.
Serca zszywamy na maszynie zostawiając otwór o długości 1,5 – 2 cm. Aby materiał ładnie się układał po przewróceniu na prawą stronę nacinamy prostopadle do szwów na zaokrągleniach (uwaga żeby nie przeciąć nitki! ) i obcinamy szpic w dolnej części.
Przewracamy serce na prawą stronę. Kocimiętkę mieszamy z wypełnieniem (watą, wełną) i wypychamy zabawkę.
Otwór zaszywamy ręcznie.
Przez wielkie ucho dużej igły przewlekamy sznurek. Sznurek mocujemy tworząc mysie wąsy :) Na końcu każdego kawałka sznurka zawiązujemy węzeł.
Czarną nitką (podwójną) wyszywamy oczka.
I walentynkowa mysz gotowa !
Kolejna porcja pisanek – szmacianek. Tym razem większych (mają około 9 cm wysokości) i te są do zawieszenia. Uszyte z lnu i bawełny w naturalnych kolorach, ozdobione tasiemkami i satynowymi wstążkami. Wzory się nie powtarzają, każda pisanka jest inna.
Zgodnie z obietnicą zamieszczam szablon do wykonania pisanek: SZABLON PDF
Po uszyciu pisanek – szmacianek zostały mi skrawki materiałów. Pocięłam je na paski szerokości 1,5 cm i zaplotłam w warkocz. Warkocz pozszywałam i wyszedł koszyczek :) Koszyczek jest niewielki, mieści w sobie jedno wielkanocne jajko :)
U mnie wprawdzie choinka jeszcze stoi ale myślami już krążę w okolicach Wielkanocy :). Ponieważ maszyna ładnych kilka dni była schowana postanowiłam położyć temu kres i uszyłam, z kawałków bawełny, kolorowe pisanki. Może i trochę za wcześnie ale co tam…