Mama pewnego, przystojnego młodzieńca zapytała czy uszyję dla nich nosidło MT. A ponieważ lubię wyzwania to zabrałam się do pracy :) I oto jest :) Moje pierwsze nosidło Mei Tai z grubej bawełny i sztruksu. Zagłówek wzmacniany, do wywijania. Bardzo ładnie trzyma kształt więc żadne wiązania zagłówka nie są potrzebne. Pasy naramienne i pas biodrowy wypełniony gąbką dla większego komfortu noszenia. Nosidło jest profilowane i wypełnione pianką w miejscu zetknięcia z nóżkami dziecka. Nosidło jest dwustronne: z jednej słoneczno-żółte z drugiej beżowe z aplikacją.
super ci wyszło :D
wow fantastyczne!!!!! a dlaczego tylko jedno pewnie nastepne bylyby równie piekne!
Bardzo fajne nosidło, sama myślę o uszyciu tego typu nosidła. Przy starszych dzieciach używałam nosideł baby bjorn i chusty, a ponieważ znowu będę potrzebowała tego typu ustrojstwa – myślę o mei tai. Zainspirowałaś mnie :)
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki