Ten tytuł to trochę na wyrost bo zbyt patchworkowe to te podkładki nie są :) Ale ponieważ mam w planach uszycie dużej narzuty patchworkowej, a nigdy wcześniej nie pikowałam patchworkowej narzuty to te podkładki były materiałem ćwiczebnym. Brak specjalnej stopki do pikowania mnie nie zniechęcił i pikowałam zwykłą stopką do szycia, z wyłączonym dolnym transportem i z minimalnym naciskiem stopki na materiał. Chyba nie wyszło źle?
Podkładki są dwustronne, w środku ocieplina 100, wykończone bawełnianą lamówką ze skosu.
są prześliczne (:
wow! piękne podkładki…napatrzeć się nie mogę!
I jak perfekcyjnie wykonane :) Pomysł tez fajny
Pozdrawiam serdecznie :)
pięknie wyszły :)
śliczne wyszyły
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki