Lukrowanie nie jest trudne (2) :)

Po wielu trudach, walce z cukrem pudrem, pokruszonymi elementami budki – WYGRAŁAM ! A łatwo nie było. W porównaniu z  kościółkiem z lukru wykonanie budki telefonicznej było drogą przez mękę. Głównym sprawcą tych kłopotów był beznadziejny cukier puder, który jak się potem okazało zawierał w składzie skrobię kukurydzianą. Skrobia powodowała, że lukier po zaschnięciu nie tworzył twardych powierzchni, a dosłownie rozsypywał się w palcach.  Do wykonania budki miałam cztery podejścia, w końcu się udało :).

Budka wykonana jest z lukru, zabarwionego barwnikiem w proszku. Sprawdza się on gdy używa się go w małej ilości. Przy dodaniu sporej porcji barwnika, proszek nie rozpuszcza się idealnie. Chociaż w płynnym lukrze wygląda bez zastrzeżeń to po zastygnięciu pojawiają się, na powierzchni lukru, ciemniejsze kropki. Mało estetycznie to wygląda, ale poddałam się i nie robiłam piątej próby :).

Okna od środka podkleiłam celofanem, przykleiłam go na lukier. Nie jest jadalny, ale chciałam mieć ‘szyby’ w budce.

Budka idealnie sprawdza się jako lampionik :)

edit: OMG ! zapomniałam zrobić lukrowej klamki w budce :)

 

 

24 komentarze

  1. bacha
    16 grudnia 2012 o 16:37

    Opad szczeny. TOTALNY.

  2. 16 grudnia 2012 o 16:38

    OMG! Aniu, cuuuudowne!!! :)

  3. 16 grudnia 2012 o 16:58

    żartujesz!!! TO jest z lukru???

  4. 16 grudnia 2012 o 17:25

    Piękne dzieło sztuki :)
    A ja właśnie tydzień temu wróciłam z Londynu… się rozmarzyłam :)

  5. Kasiek
    16 grudnia 2012 o 17:29

    Cudowna budka !!!! tej klamki to i tak nikt nie zauważy proszę cię !!! CUDEŃKO :D

  6. 16 grudnia 2012 o 18:04

    Szok! małe cudeńko :)

  7. Jolanta
    16 grudnia 2012 o 18:10

    kocham Tą BUDKĘ i sie tam wprowadzam ! a klamka nie potrzebna !
    jej CUDO ! zazdroszczę MEGA TALENTU !
    caluski, nadal podziwiam i uczę się !!!

  8. 16 grudnia 2012 o 18:13

    Ojejku ile pracy musiałaś w to włożyć, ale jak dla mnie warto było :)

  9. 16 grudnia 2012 o 21:55

    Bombowy!!!! Ukłony!!!! I gratulacje!

  10. 17 grudnia 2012 o 00:20

    zaniemówiłam….. Cudo!!!

  11. Kamila
    17 grudnia 2012 o 06:34

    Jak dla mnie idealna :)
    Pozdrawiam

  12. EwaR
    17 grudnia 2012 o 10:54

    Absolutne arcydzieło !

  13. 17 grudnia 2012 o 14:56

    !Piękna, gratuluję pomysłu i talentu

  14. 17 grudnia 2012 o 15:02

    To jest zaje… bite, że tak powiem ;)
    Podziwiam cierpliwość. Zamiast celofanu można zastosować pokruszone landrynki. Byłyby jadalne szybki.
    Pozdrawiam cieplutko. I życzę wielu nowych pomysłów na lukrowo-piernikowe dzieła sztuki. :)

    • Ania
      17 grudnia 2012 o 15:14

      Nie można zastosować landrynek, bo je trzeba upiec :). A budka telefoniczna jest z samego lukru (nie jest upieczona) :)

  15. Aga
    17 grudnia 2012 o 17:24

    Pięknie!!! Jestem pod wrażeniem! Rewelacyjnie wyszła Ci ta budka! Co do barwnika w proszku, to tak jak Ci mówiłam u mnie zawsze wychodzą te cholerne kropki :/ Grunt to się nie przejmować i już jest OK :)

    • Ania
      17 grudnia 2012 o 18:02

      U mnie te kropki wyszły jak mieszałam dużą porcję lukru z dużą porcją barwnika. Ale może to np. zależy od koloru? Bo np. w zielonym nie miałam kropek…

  16. 18 grudnia 2012 o 13:31

    Jestem naprawdę pełen podziwu! Wyszło genialnie :)

  17. ila
    18 grudnia 2012 o 13:59

    BOSKA! Cudeńka tworzysz:)
    Pozdrawiam ciepło!

  18. 19 grudnia 2012 o 08:26

    jesteś niesamowita :)))

  19. sd_silver
    19 grudnia 2012 o 12:48

    cudna

  20. Asia G.
    19 grudnia 2012 o 20:53

    Aniu rewelacja!

  21. 20 grudnia 2012 o 12:23

    Ja boję się takich pięknych rzeczy robić, Wesołych świąt :)

  22. 24 grudnia 2012 o 13:28

    Życzę zdrowych, spokojnych, szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia i moc serdeczności, Justyna :-).

Leave reply

*

Back to Top