Dla niektórych może okazać się zaskoczeniem fakt, że popularna chałka ma swoje korzenie w kulturze żydowskiej. Żydowską challah przygotowuje się i spożywa w czasie dwóch świąt, którymi są: szabat i Purim. Dlaczego taki specyficzny kształt nadaje się chałce? Otóż ta pleciona bułka ma swym kształtem przypominać sznur na którym perski arystokrata Haman planował powiesić żydowskiego dworzanina Mordechaja. Jednak łaskawy los sprawił, że na przygotowanej przez siebie szubienicy zawisł Haman.
Chałka jest specjalnym rodzajem chleba. Jest to bardzo słodki, puszysty, złocisty chleb z dodatkiem jajek. Smak i faktura jest w pewnym stopniu podobna do bułek maślanych. Bochenek jest zazwyczaj zapleciony w warkocz, ale może też mieć inne kształty: wałka zamkniętego w okrąg lub po prostu małych bułeczek.
Chałka pomimo lekko słodkawego smaku wspaniała jest do kanapek z wędlinami. Jednak najlepiej smakuje posmarowana masłem i domową wiśniową konfiturą.
2,5 dag świeżych drożdży
1/2 szklanki letniej wody
1/2 szklanki mleka
1 jajko
1/4 szklanki cukru
1/2 łyżeczki soli
1/4 szklanki oliwy
4 szklanki mąki pszennej
(jeżeli ciasto będzie lepić się do rąk można dosypać więcej mąki ale nie więcej niż 1/2 szklanki)
1 jajko do posmarowania ciasta
Łączymy mleko z wodą. Do osobnej szklanki odlewamy 2 łyżki stołowe mieszanki wody z mlekiem, dodajemy drożdże i odstawiamy na kilka minut. Do miski wbijamy jajko, dolewamy wodę z mlekiem i oliwę, wsypujemy sól i cukier. Wszystko dokładnie mieszamy. Stopniowo wsypujemy mąkę (po pół szklanki). Po dodaniu całej mąki ciasto wyrabiamy aż będzie miękkie i elastyczne. Zostawiamy do wyrośnięcia aż podwoi swoją objętość. Wyrośnięte ciasto wyrabiamy przez chwilę i formujemy z niego wałeczki. Wałki powinny być nieco cieńsze na końcach, a grubsze w środku. Z wałeczków zaplatamy warkocze. Zaplecioną chałkę zostawiamy ponownie do wyrośnięcia. Przed włożeniem do nagrzanego piekarnika smarujemy wierzch chałki roztrzepanym jajkiem. Pieczemy 50 60 minut w temperaturze 190 - 200 stopni.
Chałkę można upiec porostu na blasze ale można także włożyć chałkę do keksówki. W tym celu keksówkę smarujemy wacikiem nasączonym oliwą i wysypujemy mąką żeby chałka bez trudu wyszła z formy. Ilość ciasta przygotowana z tej ilości składników przeznaczona jest na keksówkę o wymiarach 12 x 35 cm.
Share the post Chałka
2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
2 jajka
1/2 szklanki oleju roślinnego
1 szklanka mleka
1 1/2 szklanki pokrojonych truskawek
W jednej misce połączyć suche składniki (mąka, cukier, proszek do pieczenia, sól). W drugiej misce rozbełtać jajka, dodać mleko i olej. Wymieszane mokre składniki wlać do suchych i lekko wymieszać. Nie mieszać zbyt długo, w cieście mają pozostać grudki. Dodać truskawki, wymieszać. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, napełnić. Każdą muffinkę posypać szczyptą cukru. Piec 20 25 minut w temperaturze około 200 stopni.
Share the post Muffiny z truskawkami
2 1/2 szklanki mąki
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
5 łyżek cukru
4 łyżki likieru amaretto
szczypta soli
1/2 kostki masła
2 całe jajka
1 szklanka mleka
1 szklanka porzeczek
W jednej misce połączyć suche składniki (mąka, cukier, proszek do pieczenia, sól). W drugiej misce rozbełtać jajka, dodać mleko, likier amaretto i roztopione masło. Wymieszane mokre składniki wlać do suchych i lekko wymieszać. Nie mieszać zbyt długo, w cieście mają pozostać grudki. Dodać porzeczki, wymieszać. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, napełnić. Każdą muffinkę posypać szczyptą cukru. Piec 20 25 minut w temperaturze około 200 stopni.
Muffinki są mało słodkie więc jeśli ktoś lubi słodkie ciasta to powinien zwiększyć ilość cukru tym bardziej, że porzeczki nadają muffinkom kwaskowy smak.
Share the post Muffiny porzeczkowe z likierem amaretto
Na osłodę serii majowych imprez zmodyfikowałam nieco przepis na ciasto toffi i zrobiłam deser w pucharkach, resztę masy upchnęłam do keksówki :).
1 1/2 paczki krakersów (najlepiej Lajkonika)
3 paczki herbatników (typu Petitki)
1 litr mleka
1/2 szklanki cukru
4 żółtka
250 g masła
1 szklanka mąki krupczatki
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 puszka mleka słodzonego skondensowanego
1 litr śmietany kremówki
2 łyżeczki żelatyny
1 cukier waniliowy lub esencja waniliowa
2 łyżki cukru pudru
2 łyżki kakao
Masa toffi:
Mleko skondensowane gotujemy nie mniej niż 2 godziny w puszcze, pod przykryciem (puszka powinna być cały czas zanurzona w wodzie). Można zrobić to dzień wcześniej, by puszka dokładnie wystygła ale można też po dwóch godzinach gotowania zalać puszkę zimną wodą i kilka razy wymieniać wodę do całkowitego ostygnięcia. Nie otwierać gdy puszka jest ciepła bo cała masa toffi wydostanie się na zewnątrz gdy tylko przedziurawimy wieczko puszki.
Gdy masa toffi ostygnie ubijamy 1/2 litra śmietanki kremówki. Stopniowo dodajemy zimną masę toffi z puszki nie przestając ubijać. Rozpuszczamy 1 łyżeczkę żelatyny w 1/5 szklanki gorącej wody, studzimy. Gdy żelatyna będzie dokładnie rozpuszczona dodajemy do masy toffi i dokładnie mieszamy.
Krem budyniowy:
W rondelku gotujemy 3 szklanki mleka, 1/2 szklanki cukru i masło. Do gotującej się masy dodajemy dokładnie rozmieszane: 1 szklankę mleka, 1 szklankę mąki krupczatki, 2 łyżki mąki ziemniaczanej i 4 żółtka. Cały czas mieszając gotujemy wszystko na małym ogniu przez chwilę, aż powstanie masa budyniowa. Lekko studzimy mieszając kilka razy żeby nie utworzyła się skorupka na powierzchni budyniu.
Masa śmietanowa:
Ubijamy 1/2 litra śmietanki kremówki. Nie przestając ubijać dodajemy cukier puder i waniliowy. Rozpuszczamy 1 łyżeczkę żelatyny w 1/5 szklanki gorącej wody, studzimy. Gdy żelatyna będzie dokładnie rozpuszczona dodajemy do masy śmietanowej.
Przygotowujemy kieliszki do wina. Na dno kieliszków kruszymy herbatniki, wykładamy na nie letnią masę budyniową. Na masę budyniową wykładamy krakersy pokruszone lub w całości (mnie do kieliszka zmieścił się jeden cały krakers). Gdy masa budyniowa będzie zupełnie zimna wykładamy masę toffi. Na masę toffi kładziemy krakersa i przykrywamy masą śmietanową. Wierzch posypujemy kakao. Całość wkładamy na całą noc do lodówki aby masy stężały, a herbatniki i krakersy wciągnęły wilgoć i zmiękły.
Ilość składników podanych w przepisie wystarcza na przygotowanie ciasta w blaszce o wymiarach 20 cm x 35 cm. Przy przygotowaniu deseru w pucharkach masy wystarczyło na zapełnienie 11 pucharków i całej keksówki.
Share the post Ciasto (lub deser) toffi
Odwiedzając bloga Doroty natknęłam się na ciastka cranberry noel . Już dawno miałam je ochotę upiec. Dzisiaj wreszcie się dokonało! Oto super kruche, zmodyfikowane ciasteczka. Bez żurawiny za to z dodatkiem płatków migdałowych. Kokosowa otoczka na brzegach jest pyszna :)
220 g miękkiego masła
1/2 szklanki cukru
2 łyżki mleka
1 łyżeczka cukru waniliowego
2 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki posiekanych orzechów laskowych lub migdałów
1/2 szklanki płatków migdałowych
ok. 100 g wiórków kokosowych
Masło ucieramy z cukrem, dodajemy mleko, wanilię i sól. Do masy stopniowo wsypujemy mąkę. Dodajemy orzechy i płatki migdałowe. Krótko mieszamy. Z ciasta formujemy dwa wałki o średnicy ok. 4 cm. Wałki lekko zwilżamy wodą i obtaczamy w wiórkach kokosowych. Ciasto zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na dwie godziny do lodówki. Zimne ciasto kroimy na plasterki ok. 0,5 cm. Pieczemy na papierze do pieczenia około 12 minut lub do momentu aż brzegi będą się rumienić.
Share the post Kruche ciasteczka (czyli cranberry noel po przeróbce)
Share the post "Kruche ciasteczka (czyli cranberry noel po przeróbce)"