Ciasto orzechowo – migdałowe

Czegoś keksopodobbnego ostatnio mi się zachciało. Zmodyfikowałam więc nieco przepis na keks świąteczny i upiekłam ciasto z dodatkiem migdałów i laskowych orzechów.

 

CIASTO ORZECHOWO – MIGDAŁOWE

 

250 g margaryny

1 1/2 szklanki cukru

5 jajek

5 łyżek śmietany

1 1/2 szklanki mąki

3/4 łyżeczki proszku do pieczenia

150 g drobno mielonych orzechów lub/i migdałów

200 g grubo posiekanych orzechów lub/i migdałów

szczypta soli

 

Margarynę ucieramy z cukrem na gładką masę. Do masy dodajemy żółtka. Ucieramy aż masa będzie gładka i jednolita. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Do masy żółtkowej wsypujemy mąkę, orzechy, migdały i śmietanę. Gdy składniki się połączą dodajemy pianę z białek. Pianę łączymy z ciastem delikatnie, najlepiej łyżką – bez pomocy miksera.

Ja piekłam ciasto w silikonowej blaszce o wymiarach 25 x 25 cm. Temperatura pieczenia 170 stopni, czas pieczenia około 50 minut. Po tym czasie sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest upieczone. W razie konieczności należy wydłużyć czas pieczenia o kilka minut.

 

Wydrukuj przepis

Share the post Ciasto orzechowo – migdałowe

Róże – ciasto francuskie z jabłkami

Czasem pytacie mnie w mailach czy używam 'gotowców’ do pieczenia ciast. Więc tak, używam :). Z lenistwa używam gotowego ciasta francuskiego – świeżego, nie mrożonego. Kiedyś podpatrzyłam na jakimś rosyjskim forum całkiem fajne różyczki. Długo czekały na wykonanie aż w końcu postanowiłam się zmobilizować i upiec. Są bardzo efektowne. Moje różyczki mają trochę przypieczone brzegi jabłek ale myślę, że to dodaje im uroku :).

 

RÓŻE  –  CIASTO  FRANCUSKIE  Z  JABŁKAMI

 

1 opakowanie ciasta francuskiego

4-5 jabłek z czerwoną skórką

3 łyżki cukru pudru

1 łyżeczka cynamonu

1 łyżeczka kwasku cytrynowego

 

W rondelku doprowadzamy do wrzenia wodę z kwaskiem cytrynowym. Jabłka kroimy na połówki, wydrążamy gniazda nasienne i kroimy na cieniutkie plasterki (ja kroję na tarce).  Do wykonania ciastek wybieramy ładne, kształtne plasterki. Z reszty gotujemy kompot :).

Gdy woda wrze wkładamy na chwilę jabłka. Jabłka nie mogą się gotować, a jedynie lekko zmięknąć, tak aby dało się je zwijać w rulonik. Czas zanurzenia jabłek w wodzie zależy od grubości plasterków i gatunku jabłek. Jabłka przekładamy łyżką cedzakową na talerz i zostawiamy do ostygnięcia.

Cukier mieszamy z cynamonem.

Wyjmujemy ciasto francuskie z opakowania. Nie rozwijamy! Zwinięte w rulon ciasto kroimy na około 1,5 cm paski. Dzięki temu, że pokroimy ciasto zwinięte w rulon paski będą równe. Rozwijamy pasek, dzielimy na dwie części. Pasek ciasta rozkładamy na blacie. Ciasto posypujemy cukrem z cynamonem (około 1/2 łyżeczki na pasek, ale można dać więcej) zostawiając po 2 cm czystego ciasta na końcach. To pozwoli na dokładne zaklejenie ciasta i zapobiegnie rozwijaniu podczas pieczenia. Na cieście układamy plasterki jabłek tak aby ich półokrągła część wystawała ok. 1,5 ponad górną krawędź ciasta. Plasterki powinny lekko zachodzić na siebie. Układając jabłka układamy je na cukrze, tez zostawiając czyste ciasto na brzegach. Zwijamy ciasto z jabłkami w rulonik. Rulonik powinien być dosyć luźny żeby ciasto miało miejsce na wyrośnięcie i dobrze się upiekło. Zbyt ciasno zwinięty rulonik spowoduje, że różyczki mogą być w środku nie dopieczone. Nie zlepiamy ciastek od spodu, zwijamy luźno  i układamy na blaszce.


Tu mini-instrukcja zwijania ciastek: zwijanie ciastek-pdf

Pieczemy w temperaturze 230 stopni do zrumienienia. Przed wyjęciem z piekarnika trzeba sprawdzić czy środek jest upieczony (widać to po strukturze ciasta) jeżeli nie to przykrywamy wierzch ciastek folią aluminiową i dopiekamy jeszcze chwilę.

 

Wydrukuj przepis

Share the post Róże – ciasto francuskie z jabłkami

Biszkopt ze śliwkami

Pamiętacie  makowiec na biszkopcie pieczony 'do góry nogami’? Pomyślałam, że w ten sam sposób można upiec ciasto ze śliwkami. I udało się :). Ciasto jest bardzo puszyste, nie jest rozmoczone śliwkowym sokiem, dosyć słodkie ale dla amatorów słodkich ciast będzie idealne.

 

BISZKOPT   ZE  ŚLIWKAMI

 

1/2 kg śliwek

3/4 szklanki cukru*

6 łyżek dżemu**

 

Ciasto:

 

5 jajek

3/4 szklanki mąki

3/4 szklanki cukru

1 opakowanie cukru waniliowego

5 łyżek oleju

2 łyżeczki proszku do pieczenia

 

Śliwki przekrawamy na pół, usuwamy pestki.

Na patelni podgrzewamy dżem z cukrem.  Gdy cukier się rozpuści i masa zacznie się gotować zestawiamy z palnika i wkładamy na patelnię śliwki przekrojoną częścią w dół. Masa powinna mieć konsystencję karmelu, gdyby była zbyt rzadka trzeba pogotować kilka minut żeby odparowała i zgęstniała. Trzymamy śliwki na patelni 1-2 minuty. Przekładamy wszystko do żaroodpornego naczynia lub foremki silikonowej (ja użyłam silikonowej tortownicy). Śliwki układamy ciasno, przekrojoną częścią w dół, muszą dokładnie przykryć dno formy.  Pozostałą na patelni masę cukrowo-dżemową przekładamy na śliwki. Do tego ciasta nie nadaje się zwyczajna tortownica ponieważ sok ze śliwek wycieknie podczas pieczenia. Śliwki odstawiamy do lekkiego przestudzenia.

Z białek ubijamy sztywną pianę. Pod koniec ubijania wsypujemy cukier. Gdy piana jest dobrze ubita dodajemy żółtka, olej i mąkę z proszkiem do pieczenia. Ciasto wylewamy na śliwki. Pieczemy ciasto przez około 30 minut. Sprawdzamy patyczkiem czy biszkopt jest upieczony bo czas pieczenia może się zmienić w zależności od tego jakiej formy użyjecie.

Po upieczeniu odstawiamy ciasto do przestudzenia. Letnie (nie gorące!!) ciasto przykrywamy talerzem większym niż średnica formy, w którym było pieczone. Odwracamy 'do góry nogami’. Delikatnie zdejmujemy formę.

* jeżeli użyjecie bardzo słodkiego dżemu ilość cukru można zmniejszyć

** ja użyłam kwaśnego dżemu porzeczkowo – wiśniowego

 

Wydrukuj przepis


Share the post Biszkopt ze śliwkami

Sernik na zimno z jagodami

Jagody zagościły w warzywniaku na dobre :). Nie mogłam się oprzeć i kupiłam wczoraj pół kilograma. Ponieważ sernik na zimno gościł w domu dawno temu, to zdecydowałam się na przygotowanie sernika na zimno z jagodami.

 

SERNIK  NA  ZIMNO  Z   JAGODAMI

 

Kruchy spód:

350 g pokruszonych herbatników *

1/4 szklanki brązowego cukru

100 g bardzo miękkiego masła

szczypta soli

 

Masa serowa:

1 kg twarogu sernikowego

1 szklanka śmietany kremówki

1 szklanka cukru

sok wyciśnięty z połówki cytryny

1/2 kg jagód

3 łyżeczki żelatyny **

1/4 szklanki wody

 

Do dekoracji:

1 szklanka śmietany kremówki

2 łyżki cukru pudru

1/3 szklanki jagód

 

Herbatniki kruszymy do miski malaksera, dodajemy masło i brązowy cukier. Miksujemy wszystko aż powstaną lepkie okruszki. Na spód tortownicy o średnicy 25 cm wysypujemy okruszki i dokładnie wyklejamy nimi całe dno formy. Kruchy spód pieczemy przez 15 minut w temperaturze 180 stopni C. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Żelatynę zalewamy wodą. Odstawiamy do napęcznienia. Gdy żelatyna napęcznieje podgrzewamy ją przez kilka sekund w kuchence mikrofalowej (nie gotujemy!!!) aż stanie się płynna.

Do misy malaksera wkładamy ser, cukier i wlewamy śmietanę. Miksujemy przez chwilę. Gdy masa będzie jednolita wsypujemy jagody. Miksujemy aż owoce połączą się z serem i dopiero teraz wlewamy żelatynę. Masę serową wykładamy na wystudzony spód. Wstawiamy do lodówki. Ja zostawiłam sernik w lodówce na całą noc.

Śmietanę ubijamy na sztywno z dwoma łyżkami cukru. Wykładamy na wierzch sernika. Posypujemy jagodami.

* ja użyłam ciastek kruchych, pełnoziarnistych

** gdyby ser był bardzo luźny, a masa serowa po wymieszaniu płynna to należy zwiększyć ilość żelatyny.

 

Wydrukuj przepis

Share the post Sernik na zimno z jagodami

Drożdżówka z serem

Początek lipca, a pogoda jak w listopadzie. Deszczowo i zimno. Okropność. Na osłodę upiekłam drożdżówkę z serem. Zniknęła bardzo szybko, a do małych nie należała :).

 

DROŻDŻÓWKA Z  SEREM

 
Rozczyn:

3/4 szklanki letniego mleka

1 łyżka mąki pszennej

1 łyżka cukru

50 g świeżych drożdży
 
Ciasto:

1/4 szklanki cukru

1 jajko

3 do  3,5  szklanki mąki

50 g bardzo miękkiego masła

szczypta soli

2 łyżeczki esencji waniliowej
 
Nadzienie serowe:

400 g sera (twarogu mielonego)

1/2 szklanki cukru

1 jajko

2 łyżki mąki pszennej
 
Do smarowania ciasta:

1 żółtko

2 łyżki mleka

 

Składniki rozczynu łączymy w wysokiej misce. Ja robię rozczyn w misce miksera. Odstawiamy aż drożdże wytworzą bąbelki i mocno się spienią. Do wyrośniętego rozczynu dodajemy wszystkie składniki ciasta i wyrabiamy. Ciasto ma być gładkie, lśniące i powinno lekko kleić się do rąk. Gdyby ciasto było bardzo klejące dodajemy jeszcze 0,5 szklanki mąki. Odstawiamy do wyrośnięcia.

Na blaszkę (tą z piekarnika) lekko oprószoną mąką, wykładamy wyrośnięte ciasto. Dłońmi posypanymi mąką formujemy placek, taki aby wypełnił całą blachę. Odstawiamy na czas przygotowania nadzienia serowego.

Wszystkie składniki nadzienia mieszamy łyżką i wykładamy na ciasto. Ser układamy na środku zostawiając z obu stron pasy ciasta o takiej szerokości aby przykryć nimi ser. Kawałki ciasta bez nadzienia nacinamy na szerokie 3 cm paski. Najwygodniej zrobić to nożyczkami. Paski ciasta zakładamy na nadzienie naprzemiennie, raz z lewej, raz z prawej strony tworząc coś na kształt warkocza.

Odstawiamy na 20 – 30 minut. Wyrośnięte ciasto smarujemy żółtkiem wymieszanym z mlekiem.

Drożdżówkę pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez około godzinę. Wyjmujemy gdy wierzch będzie lekko złocisty.

 

Wydrukuj przepis

Share the post Drożdżówka z serem

Back to Top