Placek z jabłkami

Wiem, wiem wieje już jabłkowo – gruszkową nudą, ale już jestem na finiszu przetwarzania ogródkowych owoców :).  Przepis na to ciasto znalazłam na karteczce ze starego kalendarza. Ponieważ ciasto po wyrobieniu jest dosyć elastyczne to nadarzyła się okazja do użycia wałka z nożykami do nacinania ciasta. W cieście jest mało cukru więc jeżeli lubicie słodkie ciasta to trzeba porządnie posłodzić jabłka.

 

PLACEK  Z  JABŁKAMI

 

2 1/2 szklanki mąki pszennej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

3 łyżki cukru pudru

1/2 łyżeczki soli

2/3 szklanki oleju

2 żółtka

1 białko

1/2 szklanki bardzo zimnej wody

1 kg jabłek

1/3 szklanki cukru pudru

1 łyżka cynamonu

 

Mąkę przesiewamy do miski miksera, dodajemy 3 łyżki cukru pudru, sól i proszek do pieczenia. Włączamy mikser na wolnych obrotach i dodajemy olej, żółtka i zimna wodę. Krótko wyrabiamy aby ciasto nie zdążyło się za bardzo ogrzać. Ciasto owijamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 30 minut.

Jabłka obieramy, kroimy na plasterki. Cukier puder mieszamy z cynamonem.

Schłodzone ciasto wałkujemy na dwa placki. Jednym plackiem wykładamy spód formy. Ciasto smarujemy białkiem aby sok, który wypłynie z jabłek podczas pieczenia nie wsiąkał w ciasto. Na cieście układamy warstwy jabłek przesypując każdą warstwę cukrem z cynamonem. Jabłka układamy „z górką” bo podczas pieczenia zmniejszy się ich objętość. Jabłka przykrywamy drugą porcją ciasta. Wierzch ciasta można ponacinać nożem, możecie też pociąć ciasto na paski i ułożyć na jabłkach kratkę. Ciasto smarujemy białkiem.

Ciasto pieczemy w temperaturze 180 stopni przez  45 – 50  minut.

Wierzch ciasta posypujemy cukrem pudrem.

 

Wydrukuj przepis

21 komentarzy

  1. Gosia
    1 października 2011 o 21:36

    U la la! ALe piękny „koszyczek” z jabłkami Ci wyszedł. Super to wygląda:-) Ciast z jabłkami i gruszkami, nigdy za wiele, więc fajnie, że podzieliłaś się z nami swoim przepisem:-)

  2. 1 października 2011 o 22:28

    wygląda wspaniale!

  3. 2 października 2011 o 06:14

    Jeju, wiem, że takie przesadne zachwycanie się jest prymitywne, ale GENIALNE pierwsze zdjęcie i ten placek… Cudowny!
    PS Też prztwarzam jabłka i gruszki w tempie zawrotnym, aż nie mam czasu wstawić na bloga…
    Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę :)

    • Ania
      2 października 2011 o 07:24

      Jak to miło, że nie tylko ja walczę z darami natury :)

  4. 2 października 2011 o 08:48

    Wygląda smakowicie..

  5. 2 października 2011 o 09:04

    jablkowych ciast nigdy za wiele nie jest i zawsze sie je zajada z apetytem :)
    Jak duza ta forma jest????

  6. 2 października 2011 o 12:48

    uwielbiam, gdy tu jest tak pysznie jesiennie.

  7. 2 października 2011 o 19:12

    cudne!!!

  8. 2 października 2011 o 19:48

    ależ wspaniale nacina ciasto ten wałek …uroczo to wyglada:) ….a na widok twoich zdjęc ślinka cieknie:)

  9. 2 października 2011 o 21:09

    Uwielbiamy jablka… Twoj placek wyglada kuszaco…

  10. 3 października 2011 o 05:51

    Niesamowicie wygląda! :) Tyle w nim pyszych jabłuszek, super:)
    Pozdrawiam Aniu:)

  11. 5 października 2011 o 16:26

    fajny przepis:) wygląda syper

  12. weronika
    6 października 2011 o 19:00

    Wlasnie jest w piekarniku:))) zobaczymy jak wyjdzie:) pozdrawiam

  13. marchwianka
    8 października 2011 o 10:30

    Mmm…
    wygląda obłędnie ;)
    fajnie byłoby mieć własny ogród :D
    P.S-tak mi przyszło do głowy, że mogłabyś zrobić trdlo, albo jak kto woli tzw. trdelnik.
    pyszne słówackie ciasto drożdżowe :D

    • Ania
      8 października 2011 o 11:41

      trdlo to mi od dawna chodzi po głowie :)

  14. marchwianka
    8 października 2011 o 12:40

    hm… no to będę czekała z utęsknieniem na karnawał ^^

    P.S-właśnie robię szarlotkę według twego przepisu (ciasto chłodzi się) :D

  15. Kasiek
    14 października 2011 o 21:25

    ja ciasta z jabłkami mogłabym jeść na okrągło :D

  16. 19 października 2011 o 10:25

    Super! Czy te nacięcia robiłaś nożem, czy taką specjalną maszynką? wiesz może gdzie można taką kupić?pozdrawiam:)

    • Ania
      19 października 2011 o 11:34

      Nacięcia zrobiłam takim specjalnym wałkiem. Kupiłam go w Czechach.

  17. 9 grudnia 2011 o 13:01

    Wspaniały :) muszę tego spróbować- aczkolwiek nie wydaje mi się aby te nacięcia mi aż tak ładnie wyszły :)

  18. 15 stycznia 2012 o 12:32

    śliczna ta szarlotka :) u mnie dziś też jabłkowo, ale następnym razem chętnie wypróbuję twój przepis, bo jest z olejem – rodzinka z wysokim cholesterolem będzie zachwycona, bo olej rzepakowy obniża jego poziom ;)

Leave reply

*

Back to Top