Jabłka w cieście

Oto pierwszy wypiek z owocami z mojego ogródka. W ogródku mam trzy jabłonie. Planowałam wyciąć najmniejszą ale wstrzymałam się z decyzją do chwili aż jabłka dojrzeją. Słuszna to była decyzja bo na jabłoni, którą planowałam wyciąć są najsmaczniejsze jabłka. Zapiekłam kilka w kruchym cieście. Są pyszne :).

A w rękodzielni  pokrowiec na reklamówki . Zapraszam do oglądania :).

 

JABŁKA W KRUCHYM CIEŚCIE

 

200 g mąki

80 g masła

40 g cukru pudru

1 łyżka kwaśnej śmietany

2 żółtka

1 łyżeczka esencji waniliowej

4 łyżki mielonych migdałów

4 łyżki miodu

1 łyżeczka cynamonu

tyle sztuk całych migdałów ile jabłek

 

Z mąki, cukru pudru, masła, śmietany, żółtek i esencji waniliowej zarabiamy elastyczne ciasto (można mikserem). Z ciasta formujemy kulę, lekko spłaszczamy, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki.

Jabłka myjemy i wydrążamy gniazda nasienne.

Miód lekko podgrzewamy w kuchence mikrofalowej (jeżeli nie macie kuchenki wystarczy zanurzyć na chwilę słoik z miodem w garnuszku z ciepłą wodą). Do ciepłego miodu dodajemy migdały i cynamon.

Masę miodowo – migdałową nakładamy do wydrążonych otworów w jabłkach, tak żeby w każdym jabłku znalazł się jeden cały migdał.

Ciasto wałkujemy na grubość 3-4 mm. Ciastem dokładnie oblepiamy jabłka. Układamy na blasze i pieczemy około 30 minut w temperaturze 180 stopni. Jeżeli jabłka są dosyć duże trzeba wydłużyć czas pieczenia. Ciepłe jabłka obficie posypujemy cukrem pudrem.

 

Wydrukuj przepis


14 komentarzy

  1. 11 września 2011 o 17:05

    Jej,jak ślicznie wyglądają te czerwone jabłuszka otulone kruchym ciastem;)

  2. 11 września 2011 o 18:08

    Aniu, sliczne! Moje ostatnie pieczone jablka niestety koncertowo popekaly podczas pieczenia, chwilowo wiec mam do nich lekki uraz ;)

    Pozdrawiam serdezcnie!
    I przepraszam, ze tak dawno mnie tu nie bylo… :/

    • Ania
      11 września 2011 o 18:41

      Bea nie przepraszaj tylko napisz na maila jak tam twoje zdrowie :)

  3. 11 września 2011 o 18:26

    Jakie piękne! Niesamowicie muszą smakować, cudowne AniU!:)

  4. 12 września 2011 o 08:25

    wawwwww görüntü harika…

    • Ania
      12 września 2011 o 08:30

      çok teşekkür ederim

  5. 12 września 2011 o 09:17

    Przepysznie wygladaja! To taki cieply, jesienny deser. A ogrodka rodzacego tak piekne owoce zazdroszcze :)

  6. 14 września 2011 o 12:34

    zachwyciły mnie te jabłka i już myślę kiedy je upiekę.

  7. Gospodarnanarzeczona
    14 września 2011 o 19:56

    A jakie masz odmiany? Pytam bo sadzę w tym roku. No i nie pokazuję tego mojemu on po gruszkach w cieście, męczy mnie jabłkami. A ja jabłka lubię po prostu pieczone.
    Bea przy gruszkach pisałam o swoim sposobie na niepękanie. Może są inne, ale u mnie sprawdza się podłójne chłodzenie.

  8. JUSTYNA
    14 września 2011 o 20:30

    ŚWIETNY PRZEPIS-JUTRO WYPRÓBUJĘ:)BĘDĄ MIAŁY DZIECI NIESPODZIANKĘ JAK ZE SZKOŁY WRÓCĄ:)DZIĘKI ZA INSPIRACJĘ!

  9. eMajdak
    18 września 2011 o 23:00

    Ale piękne okazy wyhodowałaś!!!!
    Jaka czerwień!!

    Uściski :)

  10. 21 września 2011 o 07:12

    Wpadłam tu tylko po przepis na ciasteczka maślane ale zostanę na dłużej. A podoba mi się na Twoim blogu dosłownie wszystko. Szczególnie zamiłowanie i pasja. Pozdrawiam Olga z szarobureipstrokate.blogspot.com

  11. 28 września 2011 o 14:59

    ale pyszny pomysł!

  12. 12 lutego 2012 o 12:57

    mam ochotę… środek zapowiada się smakowicie

Leave reply

*

Back to Top