Ule – nadziewane ciasteczka (bez pieczenia)
10 stycznia 2010
komentarze 32
Z wyjazdu do Pragi – oprócz foremek piernikowych – przywiozłam sobie foremki do robienia uli. Dzisiaj doczekały się swojej premiery. Masę zrobiłam na bazie herbatników maślanych, a nadzieniem jest domowy, bardzo gęsty ajerkoniak.
ULE
200 g pokruszonych ciastek maślanych
100 g miękkiego masła
1/4 szklanki ciemnego kakao
1/4 szklanki mielonych orzechów
3 łyżki miodu
ajerkoniak do wypełniania uli
Wszystkie składniki mieszamy w misce i wyrabiamy masę aż będzie jednolita. Można masę zmiksować blenderem (ja tak zrobiłam). Foremki wypełniamy masą zostawiając od brzegu 3 mm wolnego miejsca. Trzonkiem drewnianej łyżki robimy w masie wgłębienie. Powstałe wgłębienie wypełniamy nadzieniem – w moim przypadku ajerkoniakiem. Z masy formujemy kółko i zalepiamy „dno” ula. Delikatnie wyjmujemy ul z foremki. Odstawiamy w chłodne miejsce żeby masa nieco stężała.
Masa może być w dowolnym smaku – można nie dodawać kakao lub dodać więcej orzechów – co kto lubi :). Można też użyć innego nadzienia (masa toffi lub krem).
Wydrukuj przepis
też takie chce foremki! Gdzie można je dostać w pradze, prosze napisz :D proooooszę :D sliczne, fantastyczne, no ahhh jak ja bym zjadła takie cos!
Foremki kupiłam w Pradze, w sklepie z pierdołami kuchennymi ale są też u nas dostępne na allegro.
Prześliczne te Twoje ule. Muszą być pyczne..
Ale foremki swietne. Efekt mocno oryginalny :D
Piękne foremki. Ja mam je dzięki uprzejmości Margot i nawet umówiłyśmy się na wspólne pieczenie, ale zawsze nam nie po drodze :(
Ule jak malowane :)
No i zachorowalam…na takie foremki :) Ule wygladaja rewelacyjnie!
o tak piękne ule, teraz to już Polkę przypilnuję bo ciągle się jakoś nam to robienie uli rozmyło
Witaj!!!
Mam pytanie do Twoich poprzednich wpisów o pierniczkach. Czy mogłabyś napisać jakiego przepisu używałaś na lukier, czym go wyciskałaś oraz jak polać lukrem pierniczki, żeby tworzył gładką powierzchnię na całym ciasteczku?
Pozdrawiam serdecznie! :)
Czy moglabys podac przepis na domowy ajerkoniak?
A Ala(Margot) wyslala mi foremki juz latem, tylko ja nie mialam wolnego weekendu zeby sie nimi pobawic. Tylko teraz to ja gesty ajerkoniak musze najpierw zrobic, bo chialabym je zjesc dokladnie takie :) Piekne! Pozdrawiam Aniu :)
Och… są niesamowite! Świetne foremki, ciastka rewelacja!
Pozdrawiam ciepło :)
Kaju, będę niebawem w Pradze :). Czy pamiętasz, gdzie był ten sklep?
Sklep jest w okolicach Namesti Miru, w jednej z bocznych uliczek powyżej kościoła (w przeciwną stronę niż Rynek). Nie mam pojęcia jak nazywała się ta ulica.
Foremki mozna kupic na allegro, w kazdym razie bywaja tam czasem.
Szalona kobieta :) Piękne te ule. A ciasteczka robisz najpyszniejsze na świecie. Jesteś moją ciasteczkową guruaną (r. żeński od guru hihi). Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję
ale cudeńka :D
Kombinuję czy bez takich ślicznych foremek się da, może jakieś kieliszki? No i mam chęć do środka dodać kajmak, ale jak takie mleczno – kajmakowe zboczenie mam :)
jeden z najpyszniejszych blogow, jakie odwiedzalam….
poza tym zrobiony z klasa. Gratuluje serdecznie
Kobieto, jakie to wszystko śliczne! A smakuje napewno nie mniej cudnie :)
Piękne są twoje ule, zanim doczytałam do końca już zamówiłam na allegro foremki :)
O matko! ale rewelacyjny pomysł! :)
hihi, ja czekam na foremki, zamówiłam na allegro – pewnie jutro je dostanę :) a rano skompletuję składniki :-)
wyglądają prześlicznie, ciekawie jak mi wyjdą :)
Ja dziś odebrałam foremki z poczty :) Dobrze, że jutro mam urlop i w dodatku powód do świętowania :) Już się nie mogę doczekać. Tylko nie mam domowego ajerkoniaczku tylko kupny :( Mam nadzieję, że i tak wyjdą fajne i pyszne :) Bardzo dziękuję za inspiracje! To już kolejny przepis, który wykorzystam. Jak patrzę na Twoje zdjęcia, to od razu mam ochotę biec do kuchni i coś upiec :) Pozdrawiam!
Zwróć uwagę żeby ajerkoniak był gęsty bo inaczej trudno będzie go 'zamknąć’ w ulu :)
Rzeczywiście kupny ajerkoniak się nie sprawdził :( Zrobiłam w końcu bez nadzienia. Ajerkoniak będzie do tego w kieliszku ;) Następnym razem najpierw zrobię ajerkoniaczek (masz może jakiś sprawdzony przepis?). Dziękuję :)
A, i jeszcze mam jedno pytanie: moje ule nie odchodzą tak całkiem łatwo od foremek. W czym może być problem?
Możesz posmarować foremki lekko masłem przed nałożeniem masy. Powinno pomóc :)
Mam do pani takie pytanko, czy nie wie pani, gdzie w Polsce lub na internecie mogę znaleźć takie foremki? Bo zakochałam się w tych ciastkach ! Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź :)
Bywają w sklepach z foremkami, a na pewno są na allegro :)
u mnie też ostatnio był pierwszy raz z ulami ;P i bardzo udany muszę przyznać! takie też chętnie zrobię ;)
Witam serdecznie . Ule są przepyszne , jeszcze takich nie jadłam, z ciastem pracuje się super, robiłam z kajmakiem i alkoholem . Mam ogromną prośbę, czy można prosić o przepis na ten gęsty ajerkoniak , bardzo proszę. Pozdrawiam z poważaniem Ewa.
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki