Odkąd zobaczyłam te ciasteczka na blogu pixie-baker czekały w kolejce ciastek do obowiązkowego wykonania. Tym razem przepisu nie zmieniałam, za to zapomniałam obtoczyć ciasteczek w cukrze przed pieczeniem. Szczerze mówiąc nie wpłynęło to ujemnie na ich smak :)
1 1/2 szklanki mąki
1/2 szklanki gorzkiego kakao
1/2 łyżeczki sody
1/4 łyżeczki soli
1/2 szklanki masła
1/2 szklanki cukru kryształu
1/2 szklanki brązowego cukru
1/4 szklanki masła orzechowego (gładkiego)
1 jajko
1 łyżka mleka
1 łyżeczka esencji waniliowej
Na nadzienie:
3/4 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1/4 łyżeczki cynamonu
1/2 szklanki masła orzechowego
1-2 łyżki mleka
Mąkę, kakao, sodę i sól przesiewamy do miski.
Masło ucieramy, za pomocą miksera, z cukrem kryształem i brązowym. Do masy dodajemy masło orzechowe, jajko, mleko i wanilię. Gdy wszystkie składniki połączą się w gładką masę dodajemy mąkę i miksujemy jeszcze przez chwilę. Ciasto jest dosyć luźne ale łatwo daje się formować w kulki. Ciasto dzielimy na 40 części i formujemy cienkie placki.
Nadzienie:
Masło orzechowe, cukier, kawę i cynamon mieszamy w misce. Nie trzeba używać miksera. Składniki połączą się tworząc okruchy – tak jak przy kruchym cieście. Do ciasta dodajemy mleko ale tylko tyle aby nadzienie połączyło się w jednolita, gęsta masę. Nie należy wlewać całego mleka na raz bo może wystarczyć 1 łyżka płynu. Masa ma być jak najbardziej gęsta ale możliwa do formowania.
Z masy na nadzienie formujemy 40 małych kulek.
Na każdy placek ciasta układamy porcję nadzienia, dokładnie zawijamy i formujemy kulkę. Uformowane kuleczki można obtoczyć w cukrze krysztale. Kuleczki układamy na blasze wyłożonej pergaminem i lekko spłaszczamy.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 7-8 minut.
to nadzienie orzechowe szczególnie do mnie przemawia…
Kilka takich ciasteczek i kubek herbaty i jest się w raju.
Jakie piękne ciacha! Bardzo mi się podobają, a to nadzienie – mniam!:)
ale słodkie guziczki…..ślinotoku dostałam :P
Mniam, taki to mozna pokruszyc i wrzucic garsc na lody lub shake :)
Bardzo mi się te ciasteczka podobają. :-)
wygladają uroczo :)
wsród tych wszystkich truskawkowych propozycji, Twoje ciasteczka z nadzieniem orzechowym zrobiły na mnie duże wrażenie :) zapisuję przepis i nie omieszkam go użyć :) pozdrawiam
Absolutnie do wypróbowania. Wyglądają fantastycznie. Pozdrawiam :)
Bardzo apetycznie wyglądają Twoje ciasteczka. Koniecznie do wypróbowania:)
Wspaniałe ciastka. Podziwiam Twoje wypieki :-)
dodatek orzechowego masła, jak i samych orzechów..podoba mi sie bardzo.
Wygladaja oblednie pysznie :) Kocham wszystko co orzechowe. Na pewno na jednym ciasteczku by sie nie skonczylo :)
to nadzienie w takich ciasteczkach bardzo mi się podoba!
Swietny przepis wyszperalas Aniu! To nadzienie bardzo do mnie przemawia :) Jak tylko alergia na jajka minie, to tez sobie upieke :))
Pozdrawiam serdecznie!
Zrobiłam ciasteczka – są zarąbiste; dałam o połowę mniej cukru, bo nie przepadam za bardzo słodkimi rzeczami i dla mnie są idealne; nadzienia wg mnie jest trochę za dużo – być może za małe kulki robiłam;); Aha i piecze się dokładnie 7-8 minut, mi się wydawało, że one są wciąż surowe i trochę je przypiekłam (15 minut), ale i tak są przepyszne….
Moja Mama by się z takich ciasteczek ucieszyła.
Uwielbia bowiem i orzechy i czekoladę:)
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki