Trochę obawiałam się tego połączenia ale niepotrzebnie :) Okazało się, że maliny i rozmaryn to pyszny duet. Wydawało mi się, że bardzo aromatyczny rozmaryn będzie zakłócał delikatny smak malin. Tymczasem lekka nuta rozmarynu jedynie podkreśla i uwydatnia intensywność malinowego aromatu. Nie ma co się rozpisywać, te lody są pyszne :). Przygotowuje się je podobnie jak lody limonkowo – miętowe
125 ml śmietany kremówki
70 g cukru
2 żółtka
350 g malin (ja dałam mrożone)
3 małe gałązki świeżego rozmarynu
1 szklanka śmietany kremówki 36%
Do rondelka wlewamy śmietanę (125 ml), dodajemy żółtka i cukier. Mieszamy aby składniki dobrze się połączyły, dodajemy gałązki rozmarynu. Płyn podgrzewamy do temperatury 82 stopni C. Ja podgrzewam krem bez termometru, gdy krem jest bardzo gorący zestawiam na chwilę rondelek z ognia, mieszam intensywnie i po chwili znowu stawiam go na ogniu. Nie można zagotować kremu! Krem ogrzewamy około 15 minut, ciągle mieszając. Gdy krem zgęstnieje odstawiamy go do zupełnego ostygnięcia. Najlepiej przygotować krem dzień wcześniej i wstawić na noc do lodówki. Aby w czasie studzenia kremu nie utworzyła się skorupka, całą powierzchnię kremu przykrywamy folią spożywczą (nie oklejamy folią miski tylko kładziemy folię bezpośrednio na krem).
Gdy krem jest zupełnie zimny wyjmujemy z niego gałązki rozmarynu.
Maliny przecieramy przez sitko. Jeżeli lubicie drobne pestki z malin wtedy wystarczy owoce zgnieść widelcem na papkę.
Śmietanę ubijamy na sztywno. Do kremu żółtkowego dodajemy maliny i ubitą śmietanę.
Masę przekładamy do maszynki do lodów i kręcimy aż masa się zmrozi.
Lody można też przygotować bez maszynki. Masę przekładamy do pojemnika i umieszczamy w zamrażarce. W czasie zamrażania lodów dobrze jest kilka razy pomieszać masę wtedy lody nie zmrożą się „na kość”.
ciekawe połączenie:)
O tak, muszą być pyszne! Obłędne połączenie:)
brzmi ciekawie, ja bym z chęcią spróbowała, bo lubię poznawać nowe smaki, a zwłąszcza te których inni się boją :)
To musi być fantastyczne połaczenie smaków!
Cudownie wygladają :)
połączenie jak dla mnie zaskakujące :) Ale myslę że może świetnie smakować :)
Aż mi ślinka cieknie :-) A mogłabyś polecić laikowi jakąś niedrogą i sprytną maszynkę do lodów? Moje dzieciaki uwielbiają lody, a strach podawać im te ze sklepów, ze sztucznymi aromatami w zastępstwie owoców… Przymierzam się więc do zrobienia własnych, a Twoje dzieła stanowią dodatkowe natchnienie :-)
Ja mam maszynkę z Tchibo. Chyba trzeci rok ją eksploatuję i nie narzekam. Jedyny mankament to wielkość misy ale te chyba wszystkie maszynki mają takiej samej wielkości. Ale pożądam przystawki do lodów z Kitchen Aid :)
Maliny i rozmaryn? Skoro truskawki i bazylia tak bardzo sie lubia, to i to polaczenie moze byc ciekawe!
nigdy bym nie wpadła na taki pomysł :) ale jestem ogromnie ciekawa tego smaku :)
Nie pamiętam kiedy widziałam piękniejsze lody od tych!
Dziękuję bardzo :)
Musiały smakować niebiańsko:)
Maliny z rozmarynem? Ciekawe, ale jam odważna więc chętnie przetestuję takie połączenie :-)
Lody z dodatkiem rozmarynu? Już dodawałam bazylii do truskawek, ale rozmaryn do malin to dla mnie nowość. Lubię niestandardowe i niebanalne połączenia:)
Bardzo ciekawe (i odważne) połączenie :) Super!
Fantastyczne połączenie! Zrobiłam i jestem zachwycona tymi lodami! Dzieciakom mało jęzory i uszy nie poodpadały :-)
Leave reply
Szukaj
O mnie
Czarownica zafascynowana mocą ziół, fanka wytrawnego wina i calvadosu, jazzoholik.
Napisz do mnie
Kategorie
Archiwum
Meta
Zdjęcia i wpisy, które prezentuję na blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie w internecie lub innych publikacjach. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich.
(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
TAGI
bakalie cynamon czekolada drożdże grill hand made jabłka karmel kruche lukrowanie marchewka migdały orzechy owoce leśne przyprawy korzenne smażone twaróg świąteczne wypieki