Mazurek z masą krówkowo – orzechową

Mazurek to chyba najgorsze ciasto do fotografowania :). Taki mało atrakcyjny plaskacz, a wymęczył mnie strasznie. Miałam do niego dwa podejścia i odpuściłam. Lepiej nie będzie. Przygotowanie mazurka było o wiele łatwiejsze :). Tak właściwie to poszłam na łatwiznę i zamiast ugotować masę toffi od podstaw, wykorzystałam krówki. Trzeba sobie czasem ułatwiać życie tym bardziej, że skaczę po kuchni na jednej nodze, wspierając się o kulach :). Za to pierwsze dni unieruchomienia wykorzystałam na łuskanie orzechów laskowych, które dodałam do mazurka.

mazurek krówkowo - orzechowy_nm1a

 

MAZUREK Z MASĄ KRÓWKOWO – ORZECHOWĄ

 

250 g mąki

125 g zimnego masła

85 g cukru pudru

3 żółtka

szczypta soli

masa:

400 g krówek

50 g masła

1/4 szklanki mleka

1 1/2 szklanki orzechów laskowych, grubo posiekanych

3 białka

1 szklanka cukru pudru

 

Mąkę z cukrem pudrem i solą wysypujemy na stolnicę. Do mąki dodajemy masło pokrojone w kostkę. Wszystkie składniki siekamy nożem aż utworzą się drobne grudki. Dodajemy żółtka i szybko zarabiamy ciasto. Ciasto owijamy folią i wkładamy na godzinę do lodówki. Zimne ciasto wałkujemy na grubość 0,4 cm i ciastem wyklejamy średnią blaszkę. Ciasto dziurkujemy widelcem żeby podczas pieczenia nie powstały pęcherze powietrza. Ciasto, w czasie pieczenia, możecie obciążyć żeby było równe i płaskie.  Można to zrobić wykładając na ciasto pergamin i wysypując fasolę. Ja obciążam monetami jedno i dwu groszowymi, w czasie pieczenia monety się nagrzewają i ciasto jest równo upieczone. Pieczemy ciasto ok. 20 minut w temperaturze 200 stopni.

Krówki, mleko i masło wkładamy do miski i rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Gdy masa będzie gładka i aksamitna wsypujemy orzechy. Mieszamy dokładnie żeby orzechy dokładnie obtoczyły się w masie krówkowej. Ciepłą masę wykładamy na podpieczone ciasto. Równo rozsmarowujemy, jeżeli masa klei się do łyżki posmarujcie łyżkę tłuszczem, wtedy łatwiej będzie wyrównać masę.

Białka ubijamy z cukrem na sztywną pianę. Wykładamy na masę krówkową. Całość wkładamy do piekarnika na 30 – 40 minut, traktując ciasto jak bezę czyli nie wstawiamy do bardzo gorącego piekarnika. Wystarczy 120 stopni, ale pilnujcie aby beza nie była zbyt brązowa.

Po wystudzeniu można mazurek ozdobić gorzką czekoladą lub posiekanymi orzechami.
 

Wydrukuj przepis

mazurek krówkowo - orzechowy_nm2a

Kruche babeczki z wytrawnym nadzieniem

Żeby się całkiem nie zasłodzić dzisiaj propozycja 'na słono’. Babeczki z kruchego ciasta nadziewane warzywami i jajkami przepiórczymi. Proste w wykonaniu i możecie je przygotować według swojego smaku modyfikując farsz. Babeczki możecie podać na ciepło i na zimno. Smaczne i efektowne danie na Wielkanocne śniadanie :)

Pomysł na babeczki podejrzałam w programie „Brytyjski turniej wypieków”, ale ponieważ nie mogłam nigdzie znaleźć oryginalnego przepisu to do pieczenia kruchego ciasta wykorzystałam przepis Michela Roux z książki „Ciasta”, a nadzienie przygotowałam według własnego pomysłu.

jajka zapiekane w cieście_nm3a 

KRUCHE  CIASTO

 

250 g mąki

150 g masła

1 łyżeczka soli

szczypta cukru pudru

1 jajko

1 – 2  łyżki zimnego mleka

żółtko do smarowania ciasta

 

Masło kroimy w kostkę.  Mąkę wysypujemy na blat kuchenny (lub stolnicę), z mąki formujemy górkę. W mące robimy wgłębienie, do którego wkładamy masło, wsypujemy cukier, sól i wbijamy jajko. Nożem siekamy wszystkie składniki aż z ciasta utworzą się okruchy. Do ciasta dodajemy mleko  i dalej wyrabiamy ciasto rękami. Nie wyrabiamy ciasta zbyt długo, tylko do momentu połączenia się składników w gładką kulę ciasta.
Do upieczenia babeczek wykorzystujemy metalową formę na muffiny.  Ciasto wałkujemy na grubość ok. 4 mm. Ciastem wyklejamy wgłębienia w formie oraz wycinamy kółka, które będą przykrywać babeczki. W  'przykrywkach’ wycinamy małe kółeczka, przez które będzie uchodzić para powstała w czasie zapiekania babeczek.

Wyklejoną ciastem formę i przykrywki z ciasta chłodzimy przez minimum 30 minut w lodówce. W tym czasie przygotowujemy nadzienie.

 

NADZIENIE  DO  BABECZEK

 

1 średnia cukinia

1/2 czerwonej papryki

1/2 szklanki drobno pokrojonego selera naciowego

1/3 szklanki drobno pokrojonego boczku

jajka przepiórcze

dodatkowo gdy babeczki będziemy podawać na zimno:

1 1/2 szklanki bulionu

lub kostka rosołowa

1 łyżeczka żelatyny

 

Wszystkie warzywa drobno kroimy. Na rozgrzanej patelni podsmażamy boczek, dodajemy warzywa i chwilę smażymy. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Nie smażcie warzyw długo, mają pozostać chrupkie w przeciwnym razie w czasie zapiekania babeczek zostanie z nich miazga, a o wiele lepiej będą smakować gdy poszczególne składniki będą wyczuwalne.

Jajka przepiórcze gotujemy na twardo i obieramy ze skorupek.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 190 stopni.

Schłodzone ciasto wyjmujemy z lodówki. Zimnym nadzieniem wypełniamy babeczki do 1/3 wysokości. Trzonkiem łyżki robimy w farszu zagłębienie i umieszczamy w nim jajko. Dopełniamy babeczki farszem po sam brzeg. Babeczki nakrywamy 'przykrywkami’ z ciasta, lekko ugniatamy całość i dobrze zlepiamy brzegi. Wierzch ciasta smarujemy żółtkiem.

Babeczki pieczemy około 30 – 40 minut. Wyjmujemy gdy ciasto jest ładnie zrumienione.

Po wyjęciu z pieca można babeczki podawać na ciepło. Jeżeli chcecie podać je jako zimną przekąskę to w czasie gdy babeczki się pieką łączymy żelatynę z bulionem (gotowym lub przygotowanym z kostki rosołowej). Bulion wstawiamy do lodówki, ale pilnujemy aby pozostał płynny. Babeczki po wyjęciu z pieca odstawiamy do lekkiego wystudzenia. Letnie babeczki zalewamy, przez wyciętą w 'przykrywce’ dziurkę, bulionem z żelatyną. Babeczka powinna być letnia wtedy bulion wypełni całe jej wnętrze, gdy zalejecie zimną babeczkę tężejący bulion zostanie jedynie w górnej części.

Babeczki odstawiamy do lodówki i podajemy jako zimną przekąskę.

 

Wydrukuj przepis

jajka zapiekane w cieście_nm2a

jajka zapiekane w cieście_nm1a

Ciasto drożdżowe

Ciasto drożdżowe

Sukces w pieczeniu ciasta drożdżowego zależy od kilku czynników. Pierwszym z nich jest właściwe przygotowanie surowców do produkcji ciasta. Mąkę należy przesiać przez sito w celu napowietrzenia, z drożdży sporządzić rozczyn, tłuszcz należy rozpuścić, a następnie schłodzić. Należy również pamiętać, że sól i cukier powinno dodawać się do ciasta w formie roztworu. Kolejnym czynnikiem mającym wpływ na jakość ciasta drożdżowego jest przebieg procesu fermentacji. W procesie fermentacji, w wyniku działania enzymów drożdży, drożdże rozkładają cukry zawarte w mące oraz cukier dodany do ciasta powodując powstawanie dwutlenku węgla. Uwalnianie się dwutlenku węgla wywołuje powstawanie w cieście pęcherzyków, co powoduje spulchnianie ciasta poprzez zwiększenie jego objętości (ciasto rośnie).
Fermentacja będzie właściwa gdy ciasto będzie miało dostateczny dostęp tlenu, co warunkowane jest wystarczającym napowietrzeniem mąki podczas przesiewania oraz wyrabianiem, kiedy to następuje wtłaczanie powietrza do ciasta.

Ciasto drożdżowe możemy przygotować kilkoma metodami: metodą jednofazową na zimno, metodą jednofazową na ciepło i metodą dwufazową.

Przygotowanie ciasta metodą jednofazową (na zimno) polega na produkcji ciasta bez sporządzania rozczynu. Tą metodą przygotowuje się najczęściej ciasta półfrancuskie, lecz ze względu na niską temperaturę rozrostu (6-8 stopni) proces przygotowania ciasta jest dosyć długi i przez to jest to metoda rzadko stosowana.

Przygotowując ciasto drożdżowe metodą jednofazową na ciepło ogrzewamy mleko do temperatury 40 stopni C. W podgrzanym mleku roztapiamy sól. Sporządzamy masę jajeczno – cukrową (jajka ucieramy z cukrem). Ponieważ masa jajeczno – cukrowa też powinna być ogrzana, to jajka z cukrem ucieramy w kąpieli wodnej. Po połączeniu mleka, mąki, masy jajeczno – cukrowej wyrabiamy ciasto, a w końcowej fazie wyrabiania dodajemy roztopiony, podgrzany tłuszcz. Wyrobione ciasto powinno wzrastać 2 – 3 godziny. Optymalna temperatura dla wzrastania ciasta wynosi 32 stopnie C. W czasie wzrastania dobrze jest dwukrotnie przebić (odgazować) ciasto aby usunąć nadmiar dwutlenku węgla zgromadzonego w cieście.

Najpopularniejszą metodą sporządzania ciasta drożdżowego jest metoda dwufazowa (zwana również metodą pośrednią), która polega na przygotowaniu rozczynu drożdży, a następnie dodaniu go do ciasta. Rozczyn powinno się sporządzić z całej ilości drożdży, przewidzianej recepturą, oraz 35 – 50% mąki i 60 – 100% płynów. Drożdże rozprowadzamy płynem (mleko, woda) podgrzanym do temperatury 30 – 35 stopni C i łączymy z mąką. Rozczyn możemy zasilić łyżeczką cukru, co przyspieszy rozrost ciasta. Rozczyn pozostawiamy do wyrośnięcia na co najmniej godzinę. Wyrośnięty rozczyn łączymy z pozostałymi składnikami (zgodnie z recepturą) pamiętając, że dodawana do ciasta masa jajeczno – cukrowa powinna być lekko ogrzana. W końcowej fazie wyrabiania dodajemy do ciasta roztopiony, schłodzony tłuszcz, ponownie wyrabiamy i odstawiamy do wyrośnięcia. W czasie wzrastania dwukrotnie przebijamy ciasto.

Przygotowując wpis korzystałam z książki  „Ciastkarstwo”  C.Dojutrek, A.Pietrzyk oraz Almanachu cukierniczego ze strony http://www.mamz.pl

Wiosenne kwiatki – ciastka kruche – maślane

Dzisiaj kwiatki na przywołanie wiosny :).  Ciastka z tego przepisu piekę zazwyczaj zimą ponieważ po wykrojeniu ciastek trzeba je chłodzić na blaszce. Niestety, w lodówce zwykle mam za mało miejsca, ale zimą wystawiam blachy z ciastkami na balkon. Stąd też wzięła się nazwa tych ciastek „ciastka balkonowe”. A ponieważ piękną zimę mamy tej wiosny to skorzystałam z niskiej temperatury i mogłam schłodzić ciastka na balkonie.

Jeżeli upieczecie ciasteczka na patyku to mogą być wielkanocną dekoracją albo słodkim mini prezentem dla najbliższych.

kruche_maślane_nm2a 

WIOSENNE  KWIATKI – CIASTKA  KRUCHE  MAŚLANE

 

300 g miękkiego masła

1 szklanka cukru pudru

1/2 łyżeczki soli

6 żółtek

2 łyżeczki esencji waniliowej

4 szklanki mąki

 

Z pomocą miksera ucieramy masło z cukrem i solą. Gdy masa będzie jasna i puszysta dodajemy żółtko i wanilię – całość dobrze miksujemy. Stopniowo dodajemy mąkę. Ciasto mieszamy dosyć krótko, tylko na tyle aby składniki dobrze się połączyły. Ciastka wałkujemy (na grubość ok. 2 mm)  od razu na pergaminie, na którym będziemy je piec.  To pozwoli uniknąć przenoszenia wyciętych ciasteczek i zachowają one ładny kształt.  Wycinamy ciasteczka, wyjmujemy skrawki ciasta i teraz bardzo ważne: przed pieczeniem chłodzimy ciastka na blachach – ja wystawiam na 15 minut na balkon (przy ujemnych temperaturach). Można też ciastka chłodzić w lodówce, ale wtedy chłodzimy je około pół godziny. Jeżeli nie schłodzicie ciastek przed pieczeniem to nie będą tak ładnie trzymać kształtów i z ciasta może wytopić się masło.

Jeżeli chcecie upiec ciastka na patyczkach to rozwałkujcie je na ok. 4-5 mm i do surowych ciastek zamocujcie patyczek.

Ciastka pieczemy w temperaturze 190 – 200 stopni, czas pieczenia zależy od wielkości ciastek. Ciastka powinny być lekko rumiane na brzegach, ale nie powinny się zrumienić w całości.

Do ozdobienia ciastek użyłam lukru z TEGO PRZEPISU.
Jak lukrować ciasteczka możecie zobaczyć W TYM WPISIE.
 

Wydrukuj przepis

kruche_maślane_nm1a

kruche_maślane_nm3a

Filcowe poduszki z haftem

W   KULKOWIE  niebawem pojawi się nowa kolekcja poduszkowa :). Zapowiedź tej kolekcji przedstawiam na poniższym zdjęciu. Będzie możliwość zamówienia poduszki z dowolnym wzorem (oczywiście na miarę naszych zasobów, ale wybór jest spory :) ).

poduszka_filcowa

Back to Top