Smoothie z jagód ma piękny kolor, a dodatek avocado sprawia, że ma niezwykle kremową konsystencję. Przyjemnego smaku nadaje mleko kokosowe. Warto pokusić się i przygotować mleko kokosowe samodzielnie. Pracy niewiele, a otrzymujemy mleko bez dodatku chemii, no i produktem ubocznym są wiórki kokosowe, które można wykorzystać do ciast i deserów.
Przepis na domowe mleko kokosowe znajdziecie TUTAJ
1 dojrzałe avocado
1 szklanka jagód (ja dałam mrożone)
1 szklanka mleka kokosowego
miód do smaku
Avocado pozbawiamy skórki i pestki. Avocado, jagody i mleko umieszczamy w malakserze (lub miksujemy blenderem). Gdy wszystkie składniki się połączą dodajemy miód. Ja dodałam 2 łyżki, ale możecie dodać tyle ile Wam odpowiada. Podajemy tuż po przygotowaniu. Wierzch posypałam wiórkami kokosowymi, które pozostały po zrobieniu mleka kokosowego.
Kilka dni temu udało mi się kupić orzechy kokosowe w super cenie. Zastanawiałam się co z nich zrobić i wybór padł na mleko kokosowe. Ostatnio namiętnie miksuję różne koktajle i smoothies i mleko kokosowe jest idealnym dodatkiem do takich napojów.
2 orzechy kokosowe
2 – 3 szklanki gorącej, przegotowanej wody
Orzechy kokosa obieramy. W górnej części skorupy znajdują się trzy ciemniejsze kropki. Skorupa w tych punktach jest miękka. W tych miejscach długim, wąskim nożem (albo korkociągiem) robimy dziurki. Dziurki muszą być dość głębokie, takie aby można było wylać przez nie płyn znajdujący się wewnątrz orzecha. Orzech opróżniamy z płynu (płyn zostawiamy!). Teraz bierzemy do ręki orzech i tępą stroną dużego noża uderzamy zdecydowanie w skorupę. Po kilku uderzeniach skorupa pęknie. Wydobywamy z orzecha miąższ i obieraczką do warzyw usuwamy brązową otoczkę. Miąższ kokosa i płyn z jego wnętrza wkładamy do malaksera i zaczynamy miksować. Gdy kokos będzie dość drobny zaczynamy dolewać wodę. Woda powinna być bardzo gorąca wtedy kokos łatwo się zmiksuje i mleko będzie lepsze, i bardziej zawiesiste. Ja dolałam ok. 2,5 szklanki wody.
Bawełnianą szmatkę (ja użyłam surówki bawełnianej i super się sprawdziła) wkładamy do szerokiego rondla, na szmatkę wykładamy całą masę kokosową, szmatkę zawijamy i odciskamy mleko.
Produktem ubocznym są wiórki kokosowe, które można wykorzystać np. do ciasta :)
Z podanych proporcji uzyskałam blisko litr mleka kokosowego i 2 szklanki wiórków.
Mleko przechowujemy w lodówce.
Tylko dwa składniki, a smak rewelacyjny! Ananas nadaje słodyczy, a pomarańcze świeżości. No i ten kolor! Pyszny i piękny :).
1/2 świeżego ananasa
3 pomarańcze
Ananas obieramy, kroimy na cząstki. Pomarańcze obieramy i kroimy w drobniejsze kawałki. Owoce umieszczamy w malakserze lub miksujemy blenderem. Gotowe! Podajemy od razu po przygotowaniu.
Trochę dręczyła mnie niepewność odnośnie tego co tak naprawdę powinno być składnikami smoothie i koktajlu, i co je od siebie odróżnia. Trochę więc poczytałam na ten temat. Jedne źródła podają, że smoothie to napój bez nabiału (mleka, jogurtu), same zmiksowane owoce. Inne, że owszem z nabiałem, ale bardziej gęste niż koktajl i również z warzywami. A koktajl zawsze zawiera dodatek mleka, jogurtu lub maślanki. Twórca smoothie Stephen Kunau miksował same owoce, czy więc gęsty napój na bazie owoców, z niewielkim dodatkiem mleka lub jogurtu, jest jeszcze smoothie czy już nie? Co do dosładzania zdania też są podzielone. Koktajle można słodzić, smoothie nie. Niektórzy jednak twierdzą, że dodatek miodu do smoothie jest jak najbardziej dozwolony. Im bardziej zgłębiam się w temat, tym mniej wiem :). A Wy co o tym sądzicie?
Dzisiaj miksujemy botwinkę, gruszkę i banan :).
1 pęczek młodej botwinki
2 gruszki
1 mały banan
2 łyżki miodu
3/4 szklanki wody
1/4 szklanki mleka
Botwinkę płuczemy, obieramy buraczki ze skórki. Gruszki i banan obieramy. Wszystkie składniki wkładamy do malaksera, dodajemy wodę i mleko. Możecie mleko pominąć, ale w połączeniu z botwinką nada smoothie piękny kolor. Do smaku dodajemy 2 łyżki miodu. Miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Podajemy od razu po przygotowaniu.
Wszyscy mają smoothies – mam i ja :). Od jakiegoś czasu przygotowuję różne koktajle i smoothies, czasem nawet uda mi się coś fajnego zmiksować :). Na dzisiejsze śniadanie przygotowałam smoothie, którego bazą była roszponka i banan. Pięknie zielony i bardzo smaczny, nawet opozycjoniści warzywni prosili o drugą porcję.
3 banany
100 g roszponki
3 łyżki miodu
kilka gałązek świeżej mięty
300 ml jogurtu naturalnego
Wszystkie składniki umieszczamy w malakserze, miksujemy i rozlewamy do szklanek. Możecie też przygotować smoothie z pomocą blendera.
Dekorujemy listkami roszponki i podajemy od razu po przyrządzeniu.